07
04
12

Wideoodpowiedzi na pytania (6)

Minęło półtora miesiąca od poprzedniego nagrania w tym cyklu, więc pora nadrobić zaległości i opublikować kolejny film.

W tym momencie nie mam jeszcze transkrypcji, ale powinna być gotowa jutro Transkrypcja jest poniżej filmu. Jeśli wolisz czytać, niż oglądać, przewiń niżej.

Cześć! Witam Was w kolejnym, szóstym odcinku odpowiedzi na wasze pytania. Dość czasu upłynęło od poprzedniego nagrania, jakoś tak się niefortunnie złożyło, że nie bardzo miałem czas, ale dziś mi się udało i dlatego się widzimy.

Pierwsze pytanie: niestety nie zanotowałem sobie jak miała na imię jego autorka przyjmijmy, że była to Ania.

Od dwóch dni serfuje po internecie zainteresowana tematyką blogowania i jak to zwykle bywa zupełnie przypadkiem wpadłam na pana bloga. Bardzo interesująca dziedzina żeby nie powiedzieć idealna jak dla mnie jednak jestem absolutnie zielona w temacie i chodź mam wiele do napisania to jednak nie wiem gdzie mam to umieścić, aby skorzystać finansowo z mojej jak to się określa w dzisiejszych czasach własności intelektualnej. Dużo jest informacji na pana blogu jednak niema tej podstawowej – „jak stworzyć bloga, aby na nim zarabiać”, kiedy zrobiłam to na Onecie, Onet zastrzega sobie, że może zamieszczać reklamy, kiedy zechce tak wiec na Onecie nie da się zarobić czy mógłby mi pan to wyjaśnić w kilku słowach gdzie mogę założyć sobie bloga, który mógłby być jednocześnie moim źródłem dochodu?.

Tak naprawdę w prawie każdym serwisie blogowym można założyć bloga, w który później wstawimy reklamy programów partnerskich, czy reklamy kontekstowe. Tyle tyllko, że na jednych można zrobić to łatwiej, a na innych trudniej.

Na wordpress.com (to jest bezpłatna platforma blogowa, gdzie można sobie zakładać własne blogi) można umieszczać reklamę, ale jest to niezgodne z regulaminem. Technicznie rzecz ujmując można to robić, nie jest to jednak zgodne z regulaminem [pomijając reklamy JavaScript, czyli np. z AdSense — przyp.KL]. Dlatego ja zawsze polecam Blogspot.com i wydaje mi się, że na pewno gdzieś taka informacja na moim blogu już była. Jestem o tym prawie przekonany, jeśli chodzi o polski rynek to niezły jest też blox.pl, ale blogspot.com byłby moim pierwszym wyborem, bo choć jest to serwis amerykański, to ma cały interfejs po polsku i założenie tam bloga zajmuje dosłownie kilka minut.

Następny mail, pyta Franek

cześć zastanawiam się nad sprzedażą swojego bloga nie mam jednak pojęcia, jaka byłaby jego wartość a przez co idzie nie wiem czy opłacałoby mi się to w moim mniemaniu jesteś osobą, która mogłaby mi pomóc. Na myśli mam cały blog wraz z domeną oraz profilami na Facebooku, Twitterze, i Google+. Domena ma pagerank 4 i istnieje od ponad 3 lat w google dla wielu tematycznych słów jest wysoko również na pierwszych miejscach, blog zarabia około 400zł miesięcznie.

I tak naprawdę to z punktu widzenia osoby, która kupuje serwis internetowy te początkowe informacje maja mniejsze znaczenie, najistotniejsze jest to ile ten blog zarabia. Z informacji, które gdzieś kiedyś znalazłem w podsumowujących sprzedaż serwisów internetowych w serwisie flippa.com, większość z nich zwraca się koszt zakupów takiego serwisu miedzy 6 a 12 miesięcy, nie pamiętam dokładnie, ale to jest rząd tej wielkości. Więc jeśli blog zarabia 400zł miesięcznie to w tym momencie można go sprzedać za 2 do 4 tyś. zł.  może 2 do 5 tyś. zł. żeby właśnie się zwróciło w ciągu 6 – 12 miesięcy.

Pytanie czy przy zwrocie z inwestycji tak krótkim opłaca się sprzedawać bloga? Ja nie jestem wcale, co do tego przekonany.

Pyta Milena:

Hej jestem studentką studiów dziennych i pytałam się o założenie swojej pierwszej działalności gospodarczej powiedziano mi ze musze płacić 396 zł składki ZUS i że nie przysługuje mi z tytułu studiów żadna zniżka tylko z tytułu pierwszej działalności, dlaczego wiec Ty płacisz tylko 243 zł składki ZUS? Czy jest jakaś zniżką, o której nie wiem? Ps. Poleciłbyś mi jakąś księgowość przez internet? Dość mało placisz – 60zł/miesięcznie

Te informacje, które masz w podsumowaniach moich zarobków na blogach to są informacje z czasów, kiedy ja jeszcze pracowałem na etacie. Kiedy pracowałem na etacie prowadzenie działalności gospodarczej z punktu widzenia ZUS kosztowało w ubiegłym roku 243zł. Ponieważ ja już nie pracuję na etacie i jedyne, czym się teraz zajmuje to moja działalność gospodarcza (choć w wielu kwestiach jest to podobne do etatu), to płacę też te niecałe 400zł, które płacisz i Ty dlatego, że jeszcze nie minęły dwa lata od momentu założenia tej działalności gospodarczej.

Jeśli chodzi o księgowość przy każdym podsumowaniu zarobków ja pisze gdzie tą księgowość mam, a księgowość mam w taxe.pl i płacę tam 60zł. W pakiecie mam bodajże 10 księgowań, w tym momencie już się nie wyrabiam w tym limicie i muszę dokupować dodatkowe księgowania płacąc 1,7 zł netto za każde księgowanie, ale jest to dosyć wygodne i nie narzekam. Polecam temu, kto nie ma tak dużo faktur do ogarnięcia.

Pyta Agnieszka:

Przez kilka tygodni starałam się pilnie przebrnąć przez cały kontent, zapisałam się i przeczytałam całe Twoje mailowe szkolenie słuchałam nagrania z odpowiedziami na pytania Twoich czytelników i nie znalazłam odpowiedzi na nurtujące mnie pytanie, dlatego teraz zwracam się bezpośrednio do Ciebie. Prowadzę błoga na blogspocie zresztą zapraszam serdecznie, adres dla Twoich oczu: smakiem.pl. [Ja pytałem potem Agnieszkę, czy mogę podać Wam ten adres, mogę wiec podaję — przyp. KL.] I po wielu przemyślanych nocach zdecydowałam się tam na reklamę. Wiem, że mogę uruchomić Ad Sense najpierw z automatu potem pewnie wraz z rosnącym doświadczeniem wkładając w nią więcej od siebie, ale chciałabym się też dowiedzieć czy na darmowej platformie mogę kiedyś uruchomić programy partnerskie i inne ciekawsze formy reklamy?. Czy są reklamy, które wyklucza platforma blogowa, bo np. nie pozwala na nią regulamin platformy, czy miałabym w ogóle techniczną możliwość uruchomienia np. programu partnerskiego w takim darmowym szablonie. Mam, co prawda wykupione domeny kierujące na bloga, ale przeniesienie się na własną domenę to dla mnie spory wysiłek, musiałabym prosić kogoś o pomoc, ponieważ nie potrafię zrobić tego sama, a obawiam się ze zerwanie z blogspotem skaże mnie na gorsze pozycje w wyszukiwaniu google, na które obecnie nie narzekam, jeśli odpowiedzi na te pytania mogę znaleźć u Ciebie, wskaz mi proszę takie miejsca będę bardzo wdzięczna za pomoc.

Technicznie rzecz ujmując w Blogspot można wstawić każdą reklamę, która obsługiwana jest przez Java Script lub przez kod HTML. Czyli mogą to być obrazki promujące programy partnerskie, mogą to być jakieś wklejki reklamowe typu np. Google AdSense (to jest kod java skrypt), mogą to być wklejki reklamowe jakiś widgetów z programów partnerskich, przedstawiających na przykład bardziej popularne produkty lub najlepiej oceniane produkty, natomiast nic ponadto tam wstawić się nie da.

Nie da się tam wstawić żadnych linków z jakiś systemów automatycznej sprzedaży linków, nie da się tam wstawić np. automatycznie pobieranych ze sklepu internetowego produktów, tak żeby zrobić sobie jakby własną kopię sklepu (nie wiem, kto mógłby chcieć zrobić sobie coś takiego, ale nie da się tego zrobić w każdym razie).

Natomiast Blogspot jest jednym z lepszych miejsc do prowadzenia bloga z tego względu, że regulamin jest dość luźny, z tego, co pamiętam nie ma tam żadnych ograniczeń, jeśli chodzi o zarabianie na takim blogu, więc generalnie: zostań tam gdzie jesteś i w większości przypadków nie będzie ci potrzebne przeniesienie się na własny serwer z własną domeną.

Pyta Karol:

Mam pytanie, na które bardzo chciałbym znać odpowiedz, nie jestem pewien czy będziesz obeznany w tym temacie, lecz może jednak. Ostatnio napisałem ebooka „jak założyć i zarabiać na blogu” ma on niestety jedynie 12 stron, na interkursy w regulaminie pisze, że muszę mieć ukończone 18 lat a ja mam na razie tylko 16 wiec czy w takim razie mógłbym go sprzedawać w internecie np. gdy założyłbym stronę www gdzie bym go sprzedawał i czy w ogóle ktoś by kupił ebooka, który ma 12 stron?

Ja bym nie kupił ebooka, który ma 12 stron i nie sadzę, aby ktokolwiek kupił ebooka, który ma 12 stron. Chyba, że jest on bardzo użyteczny i odpowiada na jakieś bardzo precyzyjne pytania np. z mojej branży powiedzmy „jak załatwić pozwolenie na budowę” albo „jakie dokumenty są potrzebne do uzyskania pozwolenia na budowę”, przykładowo. Myślę, że taki ebook mógłby się zmieścić w kilkunastu stronach i za 5 zł mógłbym go kupić.

Za 10 zł już bym się powoli zastanawiał, bo za 10zł to już można kupić czasopismo budowlane w którym jest artykuł na ten temat.

Jeśli chodzi o to jak obejść ten wymóg 18 lat w regulaminie, to wydaje mi się, że nie ma takiej możliwości. Musiałbyś tak jakby w tym momencie przepisać autorstwo tej publikacji na kogoś pełnoletniego, a to nie bardzo sobie wyobrażam. Samodzielnie — myślę że mógłbyś go sprzedawać, ale to będzie więcej problemu z tym niż to jest warte.

Podsumowując odpuść sobie ten pomysł bo i tak nic z tego nie będzie. I nie mowię tego dlatego, że sam zarabiam na prowadzeniu bloga o zarabianiu na blogach i rozważam koncepcję wydania własnego ebooka. Uważam, że jest z tym więcej problemów, niż jest to warte, a potencjalnie zarobić możesz naprawdę niewiele.

Pyta Marcin:

Witam od jakiegoś czasu co jakiś czas zaglądam na stronę zarabianie-na-blogu.pl, zainspirowało mnie to do prowadzenia własnego bloga. Mam pytanie czy mógłbym jakoś powiązać swoje hobby, które jest rysowaniem, z prowadzeniem takowego bloga. Prosiłbym o jakąś radę.

Na pewno można prowadzić zarabiającego bloga o rysowaniu, choć nie przypuszczam, żeby było to łatwe. W jaki sposób można by było na takim blogu zarobić? Na reklamach bezpośrednio pewnie tak, ale nie bardzo to widzę.

Pytanie, do kogo byłby kierowany ten blog? Do osób, które chcą pooglądać ładne rysunki? To nie bardzo widzę możliwości zarobienia w sensie reklam, aby na takim blogu zarobić. Jest cała masa blogów pokazujących śmieszne komiksy albo jakieś tego typu rysunki atrakcyjne wizualnie, które ludzie lubią oglądać, na takich blogach reklama jest mało skuteczna. Tak sądzę, choć oczywiście nie prowadzę takiego bloga, więc nie mam informacji z pierwszej ręki, ale jestem przekonany że tak właśnie jest, bo reklama jest mniej atrakcyjna od obrazków, ludzie niechętnie w nią klikają. Zresztą te reklamy nie są dopasowane tematycznie, bo nie są to reklamy śmiesznych stron, gdzie ludzie mogliby chcieć w tym momencie zajrzeć.

Ale gdyby był to blog skierowany do osób, które chcą się nauczyć rysować, na którym dzieliłbyś się tajnikami jakiejś sztuki? Opisywałbyś na przykład jak narysować głowę (jest taki słynny obrazek w internecie „jak narysować głowę”) i na tym blogu byś pokazywał np. jak powstaje jakiś rysunek. Na przykład robisz jakiś rysunek i co kilka minut robisz fotografię, wrzucasz to na bloga żeby było widać, jak warsztat twój wygląda? Tu już widzę więcej szans, żeby na takim blogu zarobić, bo mógłbyś zamieścić reklamę książek dla osób, które chcą nauczyć się rysować, albo jakiś kurs swój zrobić np. „podstawy rysunku” lub coś w ten deseń i myślę, że na takim blogu można byłoby zarobić.

Pyta Kuba:

Niedawno natrafiłem na twojego bloga który bardzo mnie zaciekawił, czytuje twoje wpisy które staram się odnieść do swojej witryny mam jednak pytanie odnośnie twojej strony czy reklama kwadrat Ad Sense wyświetlająca się pod nagłówkiem twojego wpisu nie jest zbyt przeszkadzająca? Czy jej szerokość w porównaniu do szerokości kontenera wpisu nie jest zbyt duża? Nie odstrasza to użytkowników? A może wręcz przeciwnie to ona ma największą klikalność?

Ponieważ na moich serwisach reklamy na początku artykułu spisywały się najlepiej, dlatego ja tę metodę stosuję. Tu nie ma żadnej magii, nie ma żadnego innego powodu. Przetestowałem to i z moich serwisów wynika, że reklama ustawiona na początku artykułu, czy wpisu, zarabia mi najwięcej pieniędzy. Ponieważ celem, dla którego ja prowadzę blog jest zarabianie pieniędzy, to właśnie tą reklamę wstawiam właśnie tam.

Że czytelnicy są z tego powodu mniej zadowoleni, niż gdyby ta reklama była na dole strony (gdzie by jej nie widzieli), to ja sobie z tego doskonale zdaje sprawę. Niestety nie piszę blogów po to, żeby czytelnicy byli zadowoleni, bo zadowolenie czytelników jest dla mnie ważne, ale jest to tylko środek do osiągnięcia celu, jakim są pieniądze. Tak, ta reklama jest najlepiej klikalna i tak, z całą pewnością przeszkadza moim czytelnikom, ale niestety nie mają wielkiego wyboru. To znaczy mają wybór: mogą czytać świetne, przydatne dla nich moje artykuły, w których reklama jest na początku i przeszkadza w czytaniu, albo mogą czytać pewnie nieco mniej przydatne artykuły na innych serwisach, jeśli inne serwisy akurat na taki temat w internecie można znaleźć.

 

Tak wiec jak widzicie skończyliśmy dzisiejszymi pytaniami jeśli macie jakieś uwagi do tego co powiedziałem, to naturalnie możecie wpisać komentarze, czy to na YT czy to na blogu. Mam nadzieję, że następny wpis z cyklu „odpowiedzi na pytania czytelników” pojawi się za jakieś 2 tygodnie. Dzięki serdecznie i oczywiście do usłyszenia i Wesołych Świąt!

Autor:Krzysztof Lis | Tagi: , ,
Wpisy powiązane tematycznie:

25 komentarzy do artykułu “Wideoodpowiedzi na pytania (6)”

  1. Witam, w styczniu na swoim blogu liczyłem ile można otrzymać za bloga
    Tutaj link
    http://risk-and-profit.blogspot.com/2012/01/wycen-sobie-bloga.html

    Korzystając z okazji życzę zdrowych wesołych Świąt Wielkiej Nocy

  2. W ktoryms (kolo 50.) odcinku podcastu sitepoint (wlasciciele flippa) mowili, ze srednia cena w bodaj 2010 roku za strone w tym serwisie rownala sie dwu- do trzykrotnosci jej rocznych zarobkow. Inna sprawa, ze ktos moze nie potrafic monetyzowac strony i wtedy nie nalezy szacowac jej wartosci w oparciu o zarobki 🙂

  3. @Krzysztof: patrząc w ostatni raport za 2011, wychodzi, że najczęściej roczny zwrot z inwestycji to ok. 80% kwoty zakupu, czyli wyceniając w odwrotną stronę, należałoby wystawić serwis na sprzedaż za ok. 125% jego rocznych zarobków. Trochę za nisko zaproponowałem tę górną granicę.

    A w zależności od niszy, może to nawet być równowartość dwuletnich zarobków. Źródło:
    http://flippa.com/blog/state-of-the-website-economy-which-niches-sell-at-a-premium-infographic/

  4. Dzięki za dłuższą odpowiedź na moje pytanie niż ta w mailu do Ciebie. Dało mi to trochę do myślenia, jako że ja dokładnie w tym miejscu mam obrazy wpisów. Chodzi mi po głowie otwarcie bloga o WP bo mam swoje 3 grosze do powiedzenia na ten temat chociaż jest takich blogów już multum. Tam pewnie taka reklama znajdzie miejsce tak jak u Ciebie.

  5. Cześć.Krzysztof, jesteś pewien że na WordPress.com można wstawić reklamę, przykładowo Adsense? Z tego co wiem, to za Chiny nie idzie i trzeba dokupić odpowiednią subskrypcję, aby to było możliwe.

    Pozdrawiam

  6. @Rafał: nie dam sobie uciąć ręki, ale powinno się dać wstawić kod JS reklamy AdSense do treści wpisu. Na pewno da się wstawić graficzny banner reklamowy jakiegoś programu partnerskiego.

  7. Kiedyś na wordpress.com próbowałem wstawić kod reklamowy niestety kod w ogóle nie był interpretowany. Słyszałem też, że jeśli się komuś uda, to można dostać bana od ekipy WP.

  8. Dlatego lepiej wydać te 50 PLN za pierwszy rok i postawić bloga na własnym serwerze 😉

  9. @Adrian: bo tego zabrania regulamin WordPress.com i dlatego wspomniałem, że pod tym względem lepszy będzie Blogspot.com.

    Słyszałem nawet o tym, że blokują ludziom tam zakładane blogi zapleczowe…

  10. Nieźle, czekam już na kolejny filmik 😀

  11. Przy 60zł miesięcznie są jakieś ograniczenia na księgowania? Po co przepłacać za księgowość internetową, w http://www.wfirma.pl nie ma takich ograniczeń

  12. O taxe.pl, bardzo fajna sprawa, ograniczenia są ale płatności nie duże… z tą wfirma.pl korzystałeś Tomasz ?

  13. Nie zgodzę się z tym, że nie można sprzedać ebooka/poradnika o zarabianiu który ma około 10 stron za dobre pieniądze. Tak jak mówiłeś trzeba uderzyć w jakąś specjalistyczną niszę. Ja dla przykładu sprzedawałem publikacje dotyczące określonego programu finansowego i instrukcję krok po kroku jak stworzyć dla niego darmową akcję z użyciem facebook-a i osiągnąć bardzo dużą konwersję, oczywiście wszystko z autopsji. Cena 130 zł i miałem naprawdę dużo chętnych. Z tym, że ja uderzałem do klientów z którymi już współpracowałem i wiedzieli, że nie kupują bubla. Ale przy sprzedaży przez złote myśli lub jakiś inny system, rzeczywiście może z tym być problem.

  14. @K.Rajkowski: o dokładnie takim przypadku napisałem — jeśli na tych 10 stronach zawrzesz rozwiązanie problemu warte kilkaset PLN, nie ma problemu, by sprzedawać je za 130 PLN.

  15. W sumie to dość zabawne, osoba która pisze publikacje o zarabianiu na blogach (czyli wymaga to jakiejś tam wiedzy z zakresu internetu, mechanizmów i metod promocji) nie ma pojęcia jak to sprzedać. Dodatkowo to, że gość ma 16 lat jakoś mnie odrzuca (choć nie jestem zwolennikiem oceniania ludzi po wieku). Fakt zawsze można trafić na jakiegoś zaje******o dzieciaka który programuje w kołysce. Ale na ogół tego typu publikacje mówią: 1. Zrób stronę, 2. Podepnij adsense, 3. Zarabiaj

  16. ja trochę z innej beczki. Od razu przepraszam jeśli ta informacja gdzieś mi umknęła, ale od kilku miesięcy nie umieszczasz już raportów z zarobków. Czy skończyłeś z miesięcznymi podsumowaniami czy może przeniosłeś je w inne miejsce? Pozdrawiam

  17. @Paweł: przestałem je publikować, bo było z tym za dużo roboty, a nie miało to już zbyt dużej wartości dla czytelników.

  18. ciekawy wyklad 🙂 wolalam sluchac i ogladac wykladowce niz czytac 😉

    ja mam bloga, ale mi google zamknelo konto adsense i stalo sie to zaraz po rozpoczeciu procedudy wyplacania kasy…. jak uwazasz, co moglabym zrobic, by otworzyli mi konto ponownie? jest na to jakas szansa? (tym bardziej, ze ja ze swojej strony nie zrobilam nic co mogloby spowodowac zamkniecie konta)

    wesolego po swietach i pozdrawiam –
    – Ola

  19. ojjj! sory za pytanie tutaj! juz lece na forum albo napisze @

  20. @Krzysztof Lis: nie wiem jak innym, ale mnie bardzo brakuje tych podsumowń 😛

  21. @Paweł: a czego Ci najbardziej brakuje, konkretnie? Pytam zupełnie poważnie, bo jak dla mnie, nie ma żadnej korzyści dla Was z tego, że co miesiąc publikuję raport, w którym suma zarobków wciąż jest na tym samym poziomie, a różnią się tylko poszczególne źródła.

  22. Sam nie wiem czego konkretnie mi brakuje, sądzę, że po prostu liczb, danych, informacji, statystyk, które w tego typu postach się znajdowały. Choć to wszystko cudze, a nie moje, to mimo to bardzo mnie to motywowało i uświadamiało że się po prostu da.
    Być może zarobki się nie zwiększały (choć jakby nie patrzeć z raportów wynika, że 3 lata temu zarabiałeś ułamek sumy, którą zarabiasz dzisiaj), ale w tym momencie nie jest to dla mnie niebywale istotne, bo zatrzymałeś się na poziomie uznanym przez wiele osób za „kosmiczny”.
    Co więcej tego typu podsumowania niejako dodają wartości pozostałym wpisom dotyczącym prowadzenia bloga, bo mając w świadomości zarabiane przez Ciebie sumy, od razu chce się to wszystko o czym piszesz wykorzystać na swoich stronach.

  23. Dzięki za odpowiedź 😉

  24. Kiedy następny odcinek z seri wideoodpowiedzi na pytania? Świetnie sie ciebie słucha i dość ciekawie gadasz.
    Pozdrawiam
    jboss

  25. Dobry film, przekazuje to co powinien

Pozostaw komentarz

Pamiętaj tylko proszę o polityce komentarzy! Komentarze służą do wyrażania opinii na temat opublikowanego tekstu, albo zadawania pytań jego dotyczących. Nie służą do reklamowania własnych stron ani zadawania pytań nie związanych z tematem wpisu. Jeśli masz pytanie, zadaj je na forum o zarabianiu na blogach albo napisz do mnie e-maila.

XHTML - możesz użyć tagów:<a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>

Jak zarabiam?

Na moich blogach i witrynach zarabiam między innymi sposobami podanymi poniżej.