13
03
08
AdSense kontra Adkontekst
Postanowiłem przetestować system reklamy kontekstowej Adkontekst. Ten wpis jest podsumowaniem testu, który trwał w sumie aż przez przez cztery miesiące!
Test prowadziłem w okresie 15.12.2007 – 06.01.2008. Aby uniknąć zafałszowania wyników przez święta, weekendy i tak dalej, prowadziłem go w formie testu równoległego. Jednostki dodawane były losowo. 70% wyświetleń stanowiły jednostki Adkontekstu. Pozostałe 30% to jednostki AdSense. Wyświetlałem je aby móc potem dobrze porównać wyniki reklam z dwóch systemów.
Do wszystkich porównań przyjąłem kurs 1 USD = 2,45 PLN.
Średni zarobek za jedno kliknięcie, czyli CPC, był wyższy w Adkontekst o 28%.
Ilość kliknięć do wyświetleń, czyli CTR, była w AdSense 2,4x wyższa niż w Adkontekst.
Zarobek za 1 000 wyświetleń, czyli eCPM, był w AdSense 1,9x wyższy niż w Adkontekst.
Wniosek prosty: mimo wszystko w AdSense zarabiałem lepiej.
I to nie z powodu wyższych stawek za reklamy. Po prostu ludzi bardziej interesowały reklamy w sieci AdSense, bo jest ich zwyczajnie więcej. Bo łatwiej o ich dopasowanie do treści strony.
Niestety, nie udało mi się jednostek Adkontekstu maksymalnie upodobnić do jednostek AdSense. Z tego względu nie mogę wykluczyć, że wyniki CTR mogą być zafałszowane. Przegapiłem sprawę i zamiast zrobić jednostki 336×280 (takich używam najwięcej) z czterema reklamami jedna pod drugą, ustawiłem przez przeoczenie domyślny układ reklam, tj. po dwie w dwóch kolumnach… Wyglądało to tak, jak zaprezentowałem poniżej.
Jednostka Adkontekst.
Jednostka AdSense (dla porównania).
Wpływ tego oceniam jako niewielki, bo uważam, że za nieklikanie w reklamy odpowiedzialny jest brak dobrze dopasowanych reklam. Aby jednak się upewnić i nie zrobić tu jakiegoś błędu, test trwał jeszcze przez wiele dni. Tym razem zmniejszyłem proporcje reklam Adkontekst do 20% (nie stać mnie na oddanie większego procenta wyświetleń 😉 ).
Za okres od 10.01. do dziś wyniki wyglądają tak, jak przedstawiłem poniżej.
Średni zarobek za jedno kliknięcie, czyli CPC, był wyższy w Adkontekst aż o 87%!
Ilość kliknięć do wyświetleń, czyli CTR, była w AdSense 2,5x wyższa niż w Adkontekst.
Zarobek za 1 000 wyświetleń, czyli eCPM, był w AdSense 1,3x wyższy niż w Adkontekst.
Do tych obliczeń wziąłem już nowy kurs 1 USD = 2,29 PLN.
Porównując to do pierwszego pomiaru widać, że wpływ kształtu jednostki reklamowej na CTR był niewielki. Poprawił się też CPC w odniesieniu do CPC AdSense. Miał na to wpływ choćby spadek kursu dolara.
12 komentarzy do artykułu “AdSense kontra Adkontekst”
Pozostaw komentarz
Pamiętaj tylko proszę o polityce komentarzy! Komentarze służą do wyrażania opinii na temat opublikowanego tekstu, albo zadawania pytań jego dotyczących. Nie służą do reklamowania własnych stron ani zadawania pytań nie związanych z tematem wpisu. Jeśli masz pytanie, zadaj je na forum o zarabianiu na blogach albo napisz do mnie e-maila.
Jednak zarobki z AdSense nie są aż tak niskie.
Jedyny problem jaki widzę w AdKontekst to taki, że ma jeszcze małą ilość reklamodawców w porównaniu z AdSense’m jeśli to nadrobi to warto będzie zmienić nasze źródło dochodu i dać zarobić polskiej sieci 🙂 Może jeszcze dodam że AdKontekst mógłby popracować nad dobieraniem reklam i szybkością z jaką zostają załadowane na stronę.
Adkontekst nigdy nie osiągnie takiego pułapu co Adsense jeśli chodzi o reklamodawców, moim ilość reklamodawców ściśle wiąże się z popularnością wyszukiwarek
Ale jeśli reklamodawca nie będzie mógł wydać swojego budżetu w sieci X, to przejdzie z jego częścią do sieci Y. 🙂
No tutaj jest kwestia sporna, gdyż dominacja google nad onetem jest znacząca i gdyby nawet przeznaczyć taką samą sumę na kampanie w O i G rezulataty były by różne. 🙂
Gratulacje, link do twojego postu znalazł się na WebInside.pl
http://www.webinside.pl/news/4709
A jak jest z regulaminem?
„Reklamy i usługi konkurencyjne
Aby nie wprowadzać użytkowników w błąd, wydawcy nie mogą wyświetlać reklam ani pól wyszukiwania Google w witrynach zawierających również inne reklamy lub usługi wykorzystujące ten sam układ graficzny i kolory, co reklamy lub pola wyszukiwania Google w tej witrynie. Wydawca ma prawo sprzedawać reklamy bezpośrednio w witrynie, jednak jego obowiązkiem jest upewnić się, że reklam tych nie można pomylić z reklamami Google.”
Wrzucił bym do siebie jakąś „rotację”, ale nie chciał bym złamać regulaminu. Na niektórych stronach reklamy AdSense bywają kiepsko dopasowane. AdKontekst miewa lepsze (może nie idealnie dopasowane, ale choć branża zbliżona). Można zrobić taką kolorystykę i kształt reklamy AdKontekstu, że będzie tak paskudna, że nie będzie dało się jej odróżnić od AdSense, ale przecież nie o to chodzi. Co gorsze, ten punkt jest tak sformułowany, że chyba dotyczy całej strony. Także z tego co rozumiem nie wystarczy zapewnić, że na tej samej podstronie nie pojawi się taki sam kolorystycznie i pod względem kształtu AdSense i AdKontekst. Niby pod reklamą wyświetla się że reklama pochodzi z AdSense albo z AdKontekst, ale obawiam się, że przy tak sformułowanym punkcie regulaminu pole manewru ekipy AdSense jest baaaardzo duże (nieograniczone).
P.
@Piotrek: zawsze byłem święcie przekonany, że ten punkt dotyczy jednoczesnego wyświetlania reklam AdSense i innych na tej samej podstronie — ale tam rzeczywiście mowa o witrynach… Ustaw więc inną kolorystykę i pozamiatane — najlepiej jeszcze puść AdSense i Adkontekst jako test równoległy, bo może Adkontekst będzie u Ciebie bardziej dochodowy?
Chwilę się zastanawiałem jak to rozwiązać… No i wpadłem na pomysł – kończę pisać plugina do DokuWiki. Reklamy będą „rotowane”, ale nie na różnych podstronach, ale w całym serwisie – gdy ktoś wejdzie na stronę – dostanie powiedzmy AdSense i przez cały czas będzie widzieć tylko AdSense.
Przy pierwszym wejściu na stronę losowane jest źródło reklam i zapisywane w sesji. Zapisywany jest również aktualny czas. Czas „wygaśnięcia” jest przy każdym przeładowaniu/przejściu na następną stronę aktualizowany. Także jest pewne, że w ramach danych odwiedzin użytkownik dostanie tylko wylosowanego dostawcę reklam, w obrębie całej strony (chyba, że wróci do lektury po jakimś ustalonym czasie – wtedy wszystko zostanie zaktualizowane – czas wyświetlania oraz dostawca – ale wtedy i tak na wszystkich stronach będą tylko reklamy danego dostawcy).
Dzięki temu będę mógł mieć – kolorystykę, kształt – jakie będę chciał bez obawy o naruszenie regulaminu :).
Czy ktoś może proszę napisać jak sprawa ma się obecnie. Artykuł bardzo fajny, ale wiele mogło się zmienić od czasu jego napisania.
@dźwiedź: myślę, że wiele się nie zmieniło, ale po głowie chodzi mi przeprowadzenie tego testu ponownie. 🙂 Jakby ktoś miał ochotę się przyłączyć, zapraszam. Warto byłoby bowiem przetestować co najmniej kilka witryn o różnych tematykach.
[…] bo początkowo chciałem zrobić test zarobków z tego systemu reklamy kontekstowej. Poprzedni test równoległy AdSense i Adkontekstu robiłem na przełomie 2007 i 2008 roku, więc bardzo dawno temu i sporo mogło się tu […]
[…] zajrzeć do porównania zarobków z tych dwóch sieci na blogu Krzysztofa […]