10
10
12

Zbuduj markę używając bloga

Gdyby ktoś zapytał mnie, co było najbardziej przełomowym momentem mojego życia, wymieniłbym dwa — pierwszy w 2000, drugi w 2006 r. Pierwszy to chwila, w której na mojej stronie internetowej po raz pierwszy zarobiłem pieniądze. Drugi to moment, w którym uruchomiłem pierwszego bloga, na którym udało mi się zarobić pieniądze. Ale gdybym ograniczył swoje działania tylko do tego, czego nauczyłem się wtedy, wciąż byłbym jednak niespecjalnie szczęśliwym pracownikiem na etacie.

Tymczasem teraz wszystkie pieniądze zarabiam dzięki prowadzeniu moich blogów. I od ponad roku nie pracuję już na etacie, prowadząc własną działalność gospodarczą. W 2012 i 2013 roku dzięki prowadzeniu blogów zarobiłem po ok. 110 000 PLN brutto.

Czy Ty też chcesz wykorzystywać bloga do zarabiania pieniędzy? Ale nie tylko przez wstawianie reklam, sprzedaż linków i żebranie o sponsorów?

Chcesz wyrobić sobie pozycję w branży, którą zajmujesz się zawodowo? Chcesz zdobyć referencje, potencjalnych klientów, a w końcu zlecenia i pieniądze?

Liczne Wyższe Szkoły Lansu i Baunsu produkują masowo absolwentów, którzy mogą wykazać się tym samym tytułem, co i Ty, przez co masz problem ze znalezieniem pracy na etacie? Gdybym idąc na studia wiedział, czym będę się kilka lat później zajmował, prawdopodobnie zrezygnowałbym z nich. Bo przez te kilka lat, jakie zajęło mi zrobienie dyplomu inżyniera, a później magistra, mogłem poświęcić na działania, których sens zrozumiałem dużo później.

Studiujesz i chcesz dorobić? Nie interesuje Cię jedynie imprezowanie ze znajomymi? Chcesz przygotować się do wejścia na rynek pracy, zbudować doświadczenie i osiągnięcia, którymi wykażesz się przed przyszłym pracodawcą?

Na te wszystkie problemy, choć mogą wydawać się od siebie dość odległe, jest jedno całkiem niezłe rozwiązanie: prowadzenie własnego tematycznego bloga.

Wiem, co piszę, w końcu robię to od 8 lat

Pierwsze pieniądze zarobiłem w internecie chyba w 2000 r., kiedy sprzedaliśmy z kolegą emisję bannera na naszej stronie internetowej. Pierwszego bloga założyłem w 2005 r., sądząc, że i na nim uda mi się zarobić, ale myliłem się — nikogo nie interesowały moje prywatne wynurzenia. Rok później uruchomiłem pierwszego bloga tematycznego, na którym szybko zarobiłem pierwsze pieniądze — dzięki reklamom. Dziś piszę na moje blogi po kilkadziesiąt wpisów miesięcznie.

Dzięki tym blogom, spędzam w pracy 3 dni w tygodniu, zarabiając więcej, niż wcześniej na pełnym etacie. Współpracuję z firmą, która zatrudniła mnie właśnie dzięki temu, że prowadziłem bloga. Że przekonałem do siebie swojego przyszłego pracodawcę. I to nie ja się do nich zgłosiłem, tylko oni do mnie. Zarabiam więc nie tylko na tym, że na moich blogach znajdują się jakieś reklamy — ale także dzięki temu, że moja wiedza i umiejętności znajdują nabywców na wolnym rynku.

To pierwszy raz, gdy dzielę się swoją wiedzą i spostrzeżeniami z kilku lat doświadczeń na łamach tego niemal 3-godzinnego kursu wideo. Do tej pory miałem okazję opowiadać o nich tylko swoim znajomym, czy na jakiś kameralnych wykładach.

Dzięki wiedzy zawartej w tym kursie:

  • dowiesz się, dlaczego tak łatwo można wykorzystać bloga do budowy swojej marki w branży,
  • jakich narzędzi wykorzystywać do zdobywania nie tylko uznania czytelników, ale też tworzenia listy potencjalnych klientów,
  • zobaczysz, co konkretnie należy publikować na blogu, by osiągnąć najlepszy efekt — i jak to robić,
  • a po drodze prawdopodobnie zarobisz jeszcze jakieś pieniądze na reklamie na Twoim blogu.

Nie obiecuję, że po obejrzeniu kursu w ciągu miesiąca zostaniesz gwiazdą w branży, bo to jest mało realne. Z pewnością jednak po roku czy dwóch prowadzenia bloga wedle moich porad będziesz mieć bardzo mocną pozycję do wpisania do swojego CV.

A kto wie — może CV nie będzie Ci w ogóle potrzebne?

  • Cena:
    • 47,00 PLN

Co kupujesz i jak to działa?

Po dodaniu kursu do koszyka, założeniu konta (zapisz gdzieś hasło, które wygeneruje system) i opłaceniu należności (via Dotpay), kliknij w przycisk „powrót do sklepu”. Otrzymasz maila odnośnikiem do ściągnięcia pliku (niewielkie archiwum ZIP). Po rozpakowaniu znajdziesz w nim dwa pliki: prezentację omawianą na łamach filmu oraz odnośnik do wpisu na blogu, na którym znajdziesz 3 filmy składające się na całość materiału.

Dodatkowo, oprócz samego materiału szkoleniowego otrzymasz możliwość bezpłatnych konsultacji ze mną w dowolnym czasie po zakupieniu kursu. Przewiduję także organizowanie mniej więcej co miesiąc bezpłatnego seminarium wideo dla klientów, na którym będziesz mógł zadać pytanie na temat Twojego konkretnego problemu.

Naturalnie oferuję pełną gwarancję zwrotu pieniędzy w ciągu 14 dni od zakupienia produktu. Jeśli przesłuchasz film i uznasz, że nie spełnił Twoich oczekiwań, skontaktuj się ze mną mailowo, otrzymasz bezproblemowy zwrot całej zapłaconej kwoty.

Poniżej kilka minut materiału, które powinny Cię przekonać, dlaczego warto wykorzystać bloga do budowy własnej marki.

21 komentarzy Autor:Krzysztof Lis |

21 komentarzy do artykułu “Zbuduj markę używając bloga”

  1. Jasno i rzeczowo opisane (opowiedziane :)) wszystkie aspekty związane z prowadzeniem bloga. Niby oczywiste informacje, ale oczywiste zaczęły być dopiero dzięki podaniu przez Krzysztofa konkretnych przykładów 🙂
    Na początku zastanawiałam się, jak to jest możliwe, mówić o prowadzeniu bloga prawie przez 4h! a jednak można, i to bez żadnych „zapychaczy”, tylko jasno i konkretnie :))
    Już w trakcie oglądania prezentacji (a obejrzałam niemal jednym tchem) w głowie tworzył się zarys tego o czym chcę pisać i w jaki sposób.
    Mój pierwszy blog umarł śmiercią naturalną, teraz jestem na 1000% pewna, że następny będzie miał świetlaną przyszłość 😀

    Zdecydowanie polecam i dziękuję
    Monika

  2. Zanim zacząłem oglądać myślałem, że Krzysztof chce mnie zamordować tak długim materiałem + wydawało mi się, że wszystko wiem:)

    A jednak! Podpowiedział dużo fajnych rzeczy, inne kwestie poukładał w głowie i dodatkowo zmotywował.

    Z resztą po co będę zachwalać!? Czytasz bloga/blogi Krzyśka i na pewno wiesz, że jest ekspertem w tym co robi.

  3. Zrób coś z tym buczeniem niestety psuje to cały efekt, który poza tym nie jest zły.

  4. Druga sprawa po co Ci dane adresowe skoro przesyłka jest na maila już prawie kupiłem ale najnormalniej w świecie nie chce mi się wpisywać tego wszystkiego.

  5. Dlaczego tylko 32 sztuki dostepne? Będzie możliwy zakup w jakiś sposób jak sie wyczerpie ta ilośc? za kilka dni? tydzien?

    jestem właśnie biednym studentem i nie mam obecnie nawet tyle na koncie he he 😉

  6. Świetna sprawa, właśnie będę kupował 🙂

  7. @qbexus: jakim buczeniem?

    Wtyczka obsługująca sprzedaż wymaga podania danych adresowych nawet mimo faktu, że nie są tu potrzebne. Nie da się tego obejść jak na razie. Możesz tam wpisać jakieś bzdury.

    @waznypan: potem będą dostępne w wyższej cenie.

  8. […] bardzo chciałem się znaleźć. Nie tylko dlatego, że temat jest mi wyjątkowo bliski, bo sam mam tu na blogu materiał na ten temat. Ale także dlatego, by zobaczyć, na ile moje przemyślenia i doświadczenia wpisują się w […]

  9. Nieźle, za każdym razem jak czytam tą kwotę jestem pod wrażeniem. Gratuluję i życzę jeszcze wyższej kwoty !
    A nad zakupem, może jak tyle zarobię kiedyś to będzie jakiś cel aby później zainwestować 🙂

  10. Witam.
    Ciekawy tekst, ale wydaje mi się, że aby być wiarygodnym trzeba być szczerym i konsekwentnym.
    W dziale – Zbuduj markę używając bloga – piszesz…
    ” I od ponad roku nie pracuję już na etacie, prowadząc własną działalność gospodarczą.”
    W dziale – O autorze / kontakt – informujesz…
    „Na co dzień pracuję od 7 do 15 na etacie.”
    Więc jak to jest? – działalność, czy etat. Szczerość, czy marketing?

  11. @Marek: słuszne uwagi. Strona z informacjami o mnie w tej wersji, którą widziałeś, była aktualizowana (co zresztą widać jeszcze po podanym tam moim wieku) w 2011 r. Łatwo to sprawdzić na przykład tutaj. Pod koniec 2011 r. przestałem pracować na etacie, własną działalność zaś zacząłem prowadzić parę miesięcy wcześniej. Po prostu stronę trzeba zaktualizować. Dzięki za zwrócenie uwagi.

  12. Generalnie pomysł dobry, na rynku brakuje fachowej wiedzy dotyczącej tego typu spraw. Widziałem wykładu jednego Pana z USA, który demonstrował swoje metody / software pomagający początkującym osobom chcącym wejść w ten biznes. Pamiętam, że pobrałem sobie taki wykład na jednym znanym portalu wymiany p2p. Jeśli ktoś ma informacje o kursach lub szkoleniach z tej dziedziny niech się śmiało podzieli.

  13. Temat jest bardzo popularny, ale większość zniechęca się, kiedy dowiadują się, że aby coś zacząć zarabiać w sieci trzeba coś zrobić więcej, niż zarejestrować się w programie partnerskim 🙂

  14. Ja też wybrałbym architekta, który prowadzi bloga…. Wybierając obecnie jakiegoś wykonawcę, firmę, można prześledzić jego ślady w Internecie, których jest co raz więcej, zwłaszcza dla osób, które angażują się publiczne. Wpisując w Google imię i nazwisko, tudzież nazwę firmy można znaleźć pewne niezbędne minimum informacji o kontrahencie.

    Apropos stwierdzenia:
    „Gdybym idąc na studia wiedział, czym będę się kilka lat później zajmował, prawdopodobnie zrezygnowałbym z nich”.
    Ja mimo świadomości, że właściwą wiedzę zdobyłem dopiero po studiach, nie zrezygnowałbym absolutnie ze studiów. Jakby nie było studia nie tylko dają wiedzę, ale uczą też innych rzeczy:
    myślenia, szukania wiedzy, poruszania się w pewnym świecie, walki o zaliczenie ….
    Dla mnie chociażby tych kilka czynników wystarczy, aby nie żałować studiów.

  15. @Piotr: ale serio umiejętność poruszania się na uczelni i walki o zaliczenie jest tak bardzo przydatna w późniejszym życiu?

    Marnować kilka lat tylko po to, by nauczyć się szukania wiedzy i myślenia (i to też niekoniecznie)? Dziękuję, nie. 😉

  16. Mamy inne doświadczenia ze świata studenckiego… Ja uważam że było warto… Skończyłem politechnikę i nie pracuję w tym, w czym się tam specjalizowałem. Wszystkiego niemal musiałem się nauczyć sam. Ale myślę, że dzięki studiom byłem w stanie podjąć takie wyzwanie – poznawać wciąż nowe rzeczy. Ani przez moment w życiu nie przyszło mi do głowy, że żałuję ukończenia uczelni.

  17. […] jest też pośrednie zarabianie na blogu — czyli to, że prowadzenie bloga pozwala mi zbudować wiarygodność i markę wśród potencjalnych klientów. A później — zarabiać na usługach wykonywanych dla tych […]

  18. […] ta sprawa doskonale wpisuje się w to, o czym od dłuższego czasu piszę i mówię. Że można użyć blog do zbudowania wizerunku eksperta, który później za pomocą takich właśnie akcji można […]

  19. Wg mnie szkoła/uczelnia jest dobra w 2 kwestiach.

    1. Masz papier
    2. Dowiadujesz się, czy to co się uczysz Cię interesuje

    Reszty i tak uczysz się we własnym zakresie, o ile wcześniejsza wiedza ze szkoły Cię pochłonie. A mam pytanie, czy uważasz, że blogerów będzie coraz więcej ?

  20. @Paweł: i serio trzeba spędzić aż 3-5 lat na uczelni, by dowiedzieć się, co kogo interesuje?

  21. Marka, marka, marka? Gdzie się człowiek nie obejrzy wszędzie jakieś marki. Wyłażą ze skrzynek na listy i maili, dzwonią na telefon i przysyłają sma-y. jak w tym gąszczu znaleźć to czego człowiek szuka? No właśnie! Ludzie się uczą i nie są głupi szybko wyczuwają fałsz i oddają hołd w postaci hejtu. Tak ja w życiu realnym tak teraz w sieci szanse ma to co jest prawdziwe i wywodzi się z czegoś więcej niż chęci samego zysku. Podstawą jest budowa marki na szczerości z przyszłym klientem lub partnerem to zawsze procentuje

Pozostaw komentarz

Pamiętaj tylko proszę o polityce komentarzy! Komentarze służą do wyrażania opinii na temat opublikowanego tekstu, albo zadawania pytań jego dotyczących. Nie służą do reklamowania własnych stron ani zadawania pytań nie związanych z tematem wpisu. Jeśli masz pytanie, zadaj je na forum o zarabianiu na blogach albo napisz do mnie e-maila.

XHTML - możesz użyć tagów:<a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>

Jak zarabiam?

Na moich blogach i witrynach zarabiam między innymi sposobami podanymi poniżej.