13
09
10

Szkolenie z zarabiania 5 000 PLN na programach partnerskich

16.10 w Warszawie i 23.10 w Krakowie Lech Baczyński (znany też jako Fioletowy Partner) będzie nas szkolić z zarabiania pięciu tysięcy złotych miesięcznie w programach partnerskich. Nas, bo ja się właśnie na szkolenie zapisałem.

Kto jak kto, ale Lech akurat na zarabianiu na PP zna się znacznie lepiej ode mnie, skoro na samych PP zarabia więcej niż ja ze wszystkich źródeł pieniędzy. A jak ktoś nie wierzy, że rzeczywiście potrafi zarobić tak dużo, niech zaloguje się do panelu administracyjnego Złotego Programu Partnerskiego i zobaczy, który numer ma partner o ID 532. 😉 Z tego, co ja widzę, jest drugi na liście najlepiej zarabiających a ja jestem 48. 😉

Szkolenie kosztuje 447 PLN (za dwa tygodnie drożeje o 50 PLN) i trwać będzie 8 godzin. Ja już się zapisałem i wczoraj wieczorem wysłałem przelew, wliczę go sobie w koszty do celu 200k. 😉 Szczegóły na temat kursu i informacje, o jego zawartości, znajdziesz na stronie z ofertą.

Trudno jest mi polecać to szkolenie, skoro jeszcze na nim nie byłem i nie wiem, co tak naprawdę jest warte. No ale jeśli nie napiszę o tym teraz, gdy miejsca jeszcze są (a mam wrażenie, że skończą się szybko), to będziecie mieć do mnie pretensje. W końcu szkolenia będą tylko dwa…

Aha, ja się oczywiście zapisałem na ten termin w Warszawie, więc będzie można mnie tam spotkać i pogadać, jakby ktoś miał ochotę. Ot, taki bonus. 😉

21 komentarzy Autor:Krzysztof Lis | Tagi:

09
09
10

Tytułowa obietnica – czym jest i jak ją spełnić?

Czy wiesz, że tytuł artykułu (a więc i wpisu na blogu) to nie tylko lep na wyszukiwarki, ale także obietnica? Tytuł zawiera obietnicę dotyczącą tego, co znajduje się w treści wpisu. Gdy Twój blog pojawia się w wynikach wyszukiwania, tytuł obiecuje czytelnikowi, że zaspokoi jego ciekawość i udzieli mu odpowiedzi na pytania, które zadał (wyszukiwarce).

A obietnic trzeba dotrzymywać.

Dotrzymywanie obietnic dobrze służy budowaniu wizerunku uczciwego i rzetelnego eksperta. 🙂

Tytuł artykułu z całą pewnością powinien obiecywać ciekawe i przydatne informacje. Zawsze sądziłem, że powinny one być albo unikalne, albo podane w sposób unikalny. Chodzi o to, aby Twój blog odróżniał się wartością dla czytelników od innych serwisów, nie tylko blogów. Jeśli coś można znaleźć na Wikipedii, nie ma sensu wstawiać artykułu stamtąd na własnego bloga. Ja tak akurat robię często, ale tylko po to, by zamiast odsyłać do Wiki kierować ludzi do kopii artykułów z Wiki na łamach mojego bloga. 😉 Opracowanie informacji z wielu różnych źródeł jest już samo z siebie jakąś wartością dla czytelnika, bo oszczędza mu tej pracy zbierania i kompilowania informacji. Trzeba tylko uważać na prawo cytatu, w takich momentach bywa zdradzieckie. 😉 przeczytaj całość

3 komentarze Autor:Krzysztof Lis | Tagi:

06
09
10

Dlaczego ludzie opuszczają swoje blogi?

Dziś w ramach cyklu odpowiedzi na pytania czytelników:

Prowadzę blog od roku i raczej słabo mi idzie(około 900 odwiedzin miesięcznie), więc spróbowałem zwielokrotnić moje wysiłki w promowaniu go. Postawiłem na komentowanie innych blogów. Wpisałem w Google „[tu było hasło — przyp. KL]” i znalazłem kilkanaście blogów. Zauważyłem jednak coś dziwnego. Mianowicie to, że ich autorzy zachowują się co najmniej nieprofesjonalnie. Te blogi po prostu są nagle porzucane. Czasami zdarzy się, że autor napisze notkę w stylu „Wracam po nieobecności” i już więcej nic nie publikuje. Przecież to tak jakby stworzyć firmę, rozkręcić ją i porzucić bez powodu. Jeden taki porzucony blog miał 4 lata!

Kiedyś spotkałem się ze stereotypem blogera, który nagle znika na kilka miesięcy, potem pisze wpis o tym, że wraca do blogowania i już więcej nic nie pisze. Chyba ten stereotyp jest prawdziwy. Ty też tak masz ze swoimi blogami?

A pewnie, że mam tak z moimi blogami. Kilka z tych, które założyłem, opuściłem i przestałem na te blogi pisać. Dlatego dość łatwo będzie mi odpowiedzieć na pytanie, czemu ludzie opuszczają swoje blogi.

Śmierć

Zacznijmy z grubej rury i od strony najmniej prawdopodobnej przyczyny. Dlaczego więc o tym w ogóle chcę napisać, skoro to zdarza się tak rzadko?

Bo chciałem zasygnalizować temat dla osobnego wpisu. Wpisu o tym, co powinniśmy zrobić, by przygotować sobie blogowy testament.

Jeśli zdarzy się nam coś złego (śmierć, kalectwo, długotrwała choroba), z oczywistych przyczyn przestaniemy zaglądać na bloga. A co z czytelnikami? Co z ludźmi, którzy wyślą do nas zapytania? Co z klientami, którzy złożą zamówienia na nasze wirtualne produkty?

Warto przygotować dla bliskiej osoby listę naszych haseł i poprosić ją o opublikowanie w razie czego na naszym wpisie jakiegoś konkretnego wpisu z informacją dla czytelników. A jak ktoś nikomu nie ufa, może sobie przygotować wpis z przyszłą datą publikacji a później ręcznie przesuwać tę datę w przód. przeczytaj całość

38 komentarzy Autor:Krzysztof Lis | Tagi:

01
09
10

Zarobki na blogach: sierpień 2010

Wakacje się skończyły, młodzież szkolno-licealna już dziś poszła do szkół, a przed młodzieżą studencką jeszcze miesiąc obijania się, przerywanego egzaminami z jesiennej sesji. Ja jeszcze wakacji, rozumianych jako odpowiednio długi urlop wypoczynkowy jeszcze się nie doczekałem i chyba nic z tego nie będzie, bo na wrzesień mam zaplanowane 2 tygodnie pracowitego urlopu.

W sierpniu byliśmy na tygodniowym kempingowym wyjeździe, a oprócz tego przeprowadziliśmy się do Warszawy. Nie mam tu jeszcze podpiętego porządnego internetu i korzystam z komórkowego przez Playa, tak samo jak na wyjeździe, więc pewne sprawy internetowe stoją i czekają. Wpisy na blogi się piszą, przygotowuję się na sezon jesienno-zimowy, w którym moje nisze radzą sobie nieźle. Za to z komentarzami jest gorzej, nie ze wszystkich skrzynek ściągam pocztę, więc część komentarzy przerabiam z opóźnieniem. przeczytaj całość

49 komentarzy Autor:Krzysztof Lis | Tagi:

Jak zarabiam?

Na moich blogach i witrynach zarabiam między innymi sposobami podanymi poniżej.