15
01
10

Jak wygenerować obszerny kanał RSS dla autobloga

Dziś pokażę Wam, jak przy pomocy darmowego narzędzia wygenerować sobie kanał RSS dla autobloga. Kanał będzie korzystać z bardzo obszernego źródła danych, często aktualizowanego. W mojej opinii wykorzystanie narzędzia i źródła danych nie będzie stanowić naruszenia praw autorskich. Za to pozwoli na wygenerowanie świetnego materiału, który będzie jak najbardziej użyteczny dla czytelników. Dlatego przy odrobinie wysiłku (doszlifowaniu, założeniu odpowiedniej kategorii i uzasadnieniu na blogu jej obecności) można go z powodzeniem stosować również na blogach przeznaczonych tylko dla ludzi, a nie na zaplecze.

Ja korzystałem z tego dwa razy. Kilkanaście wygenerowanych kanałów RSS pozwoliło mi na zaindeksowanie na moim autoblogu kilkunastu tysięcy podstron. Poniżej widać wykres, na którym skrupulatnie notowałem liczbę zaindeksowanych podstron. Dziś ta liczba spadła, bo Google od kilku tygodni znacznie oszczędniej nalicza zaindeksowane podstrony…

Film możecie ściągnąć spod adresu: hotfile.com/dl/22840277/ef834c4/rss-xvid-hi.zip.html

Plik jest zahasłowany, hasło dostępne jest po opłaceniu dostępu. Ponieważ wyłączyłem komentarze pod tym wpisem, proszę o przesyłanie ewentualnych pytań mailem. Adres: krzlis[a]gmail.com . Opłacenie dostępu do tego wpisu tak naprawdę pozwala na dostęp również do wszystkich innych płatnych wpisów, których w chwili pisania tych słów jeszcze tu nie ma, ale na pewno będą. 🙂

Hasło do rozpakowania pliku: nf^n3aEw5y

No dobra, a teraz o co chodzi…

Źródłem treści, które opisałem, jest Allegro. Serwisu nie trzeba opisywać. Metoda przedstawiona w filmie pozwoli na wygenerowanie kanału RSS z nowymi ofertami w danej kategorii, albo spełniającym określone kryteria wyszukiwania. Dlatego można ją wykorzystać do zrobienia autobloga-serwisu ogłoszeniowego. Ale jeśli masz, przykładowo, bloga motoryzacyjnego, możesz założyć kategorię z ofertami do nowych aukcji na Allegro.

Korzystamy z darmowej usługi Feed43.com. Pozostawia ona po sobie brzydką stopkę z linkiem zwrotnym. Można to załatwić odpowiednim poleceniem wpisywanym przez panel administracyjny bazy SQL, na której chodzi blog. Jakby co, służę tymże poleceniem. 🙂

Nie ma komentarzy | Autor:Krzysztof Lis | Tagi: ,



06
01
10

Jak zarobić na blogu prawniczym?

W dzisiejszym wpisie studium przypadku w formie wywiadu z autorem bloga prawniczego, któremu udawało się już kilka lat temu zarabiać pieniądze. Blog ten dziś nie istnieje a jego autor też pisze bloga, ale o czymś z zupełnie innej branży. Ponieważ poprosił mnie o anonimowość, niestety nie mogę Wam napisać, o jakiego bloga chodzi.

Temat jak dla mnie ciekawy, bo pokazuje, że daje się zarobić nie tylko na sprzedaży miejsc reklamowych czy linków na blogu, ale także na autorytecie, który się z pomocą bloga buduje. Jest to też potwierdzenie przeczytanej przeze mnie dość dawno temu tezy, że nawet gdy na swojej witrynie opisujesz wszystkie aspekty danego zagadnienia po to by nauczyć czytelników, i tak znajdzie się ktoś, kto nie ma ochoty się uczyć i robić czegoś samemu, tylko woli za to zapłacić. Jednocześnie ucząc czytelników daje się dowód własnej wiedzy i umiejętności, czyli buduje się własny autorytet. przeczytaj całość

7 komentarzy Autor:Krzysztof Lis | Tagi: ,

01
01
10

Zarobki na blogach: grudzień 2009 i cały 2009 rok

To już 25. odcinek z cyklu opisującego moje zarobki na blogach. Podsumowanie ostatniego miesiąca i całego ubiegłego roku.

Końcówka ubiegłego roku była dla mnie naprawdę sympatyczna, zwłaszcza jeśli chodzi o AdSense. We wrześniu po raz pierwszy przekroczyłem pułap $400 zarobionych na blogach, co powtórzyłem w październiku. W listopadzie przekroczyłem ze sporym okładem $500, a w grudniu, mimo świąt, udało mi się zarobić $600 i dwukrotnie poprawić rekord dziennych zarobków.

W grudniu, pomimo wyjazdu na kilka dni w delegację i świąt, gdy trudno było mi się zmobilizować do pisania, udało mi się przekroczyć założone 50 wpisów, bo napisałem w sumie 52 wpisy (z czego aż 3 wczoraj). Ten poziom, jak widać po ostatnich trzech miesiącach, jest osiągalny, i niespecjalnie trudny do utrzymania. Bardzo pomaga mi w tym moja tabelka trzymana na Google Docs, w której notuję pomysły na artykuły i daty ostatniej publikacji. Dzięki temu widzę od razu, na który blog muszę coś napisać w najbliższym czasie. Może takie blogowanie to nie sztuka, a co najwyżej rzemiosło, ale jakoś mi to snu z powiek nie spędza. przeczytaj całość

33 komentarze Autor:Krzysztof Lis | Tagi:

Jak zarabiam?

Na moich blogach i witrynach zarabiam między innymi sposobami podanymi poniżej.