30
03
07

Kanały URL w AdSense

O istnieniu kanałów URL pisałem w tekście “Kanały spersonalizowane w AdSense”, ale dziś przyszła pora na to, by opowiedzieć trochę o tym, jak się ich używa.

Kanały URL są bardzo przydatne, bo pozwalają monitorować skuteczność reklam na podstronach, witrynach, katalogach, bez umieszczania każdej jednostki reklamowej w obrębie kanału, jak to ma miejsce w przypadku kanałów spersonalizowanych.

Natchnienie do napisania tego posta pojawiło mi się, gdy kilka dni temu zauważyłem nieścisłości w statystykach między kanałami URL a kanałami spersonalizowanymi.

Mam witrynę, nazwijmy ją mianem po prostu www.witryny.pl. Ostatnio przenosiłem jeden z moich działów spod adresu www.witryna.pl/dział pod adres dział.witryna.pl. Niby nic, ale zauważyłem pewne nieścisłości w statystykach. Kanał URL dla www.witryny.pl pokazywał mi zarobki rzędu X a kanał spersonalizowany dla jednej z jednostek (336×280) pokazywał zarobki 4/3*X. Zacząłem się zastanawiać po dwóch czy trzech dniach, czemu to nie ulega zmianie (uważałem, że to chwilowa fluktuacja). Dziś w końcu doszedłem, czemu to nie działało. Nim wyjaśnię, opowiem o metodach stosowania kanałów URL.

Kanał witryna.pl pozwala na monitorowanie wszystkiego, co dzieje się wewnątrz tej domeny. A więc zlicza kliknięcia i wyświetlenia na www.witryna.pl, poddomena.witryna.pl oraz witryna.pl/dział/artykuł.htm.
Kanał www.witryna.pl zlicza kliknięcia w tej poddomenie, we wszystkich katalogach, itd.
Kanał www.witryna.pl/katalog zlicza dane dla tego katalogu i wszystkich plików wewnątrz.
Kanał www.witryna.pl/ścieżka/plik.htm zawiera tylko dane dla tej jednej podstrony. Ale jeśli jest to plik tworzący dynamiczną zawartość, wtedy będą tu pokazane wszystkie dla wszystkich dynamicznych wersji tego pliku.

Teraz wyjaśnienie, czemu statystyki mi się nie zgadzały. Otóż miałem założony kanał na www.witryna.pl a nie na witryna.pl. Zatem przeniesiony na poddomenę dział nie był rozliczany przez główny kanał URL dla mojej witryny, ale reklamy na nim wyświetlane były rozliczane w odpowiednich kanałach spersonalizowanych.

Jak warto używać kanałów URL?

W pierwszej kolejności musisz mieć kanał URL osobno dla każdej witryny. To po to, by wiedzieć, na której z witryn powinieneś (powinnaś) skoncentrować swoje wysiłki, by zarabiać jak najwięcej.
Jeśli witryna ma kilka działów tematycznych, poumieszczaj je w osobnych katalogach lub domenach, by monitorować skuteczność działów.
Ja mam osobne kanały URL dla niektórych artykułów, bo mnie po prostu ciekawi, jak sobie radzą. Ale ponieważ nie chciało mi się dodawać kanałów URL dla wszystkich artykułów, tak naprawdę niewiele danych mi to daje.

A czemu potrzebne Ci są dane, o których wspominałem powyżej? Bo warto wiedzieć, której witrynie / działowi należy poświęcić więcej czasu na tworzenie nowej zawartości, pozycjonowanie, zdobywanie linków, etc.

3 komentarze Autor:Krzysztof Lis | Tagi: ,



29
03
07

Praca w domu, internecie

Dziś post troszkę mniej konkretny a bardziej ogólny. Przemyślenia takie. Raz już o tym pisałem, ale nie zaszkodzi napisać ponownie. 😀

W zasadzie napiszę, dlaczego uważam pracę przez internet za coś niewartego uwagi a zarabianie w internecie przez tworzenie pasywnego dochodu za coś bardzo ciekawego. 😀

Pisałem jakiś czas temu artykuł “O przewadze pisania do internetu”. Wspomniałem w nim, że lepiej zarabia się na pisaniu do internetu niż na pisaniu do jakichkolwiek tradycyjnych mediów, przynajmniej biorąc pod uwagę stawkę jaką ja dostałem.

Dziś na stronie głównej Onetu trafiłem na artykuł “Becikowy eksperyment”. Traktuje on o tym, jak to kobiety wychowują dzieci jednocześnie pracując przez internet. Fajna sprawa, ułatwia kobietom dostęp do pracy, ale tak sobie myślę, że lepiej by robiły, inwestując czas nie w zwykłą pracę a tworzenie pasywnego dochodu.

Weźmy przykład, jeden z moich blogów. Powstał pod koniec stycznia, prawie równocześnie z tym blogiem, reklamy umieściłem 29.01. Przez ten czas zarobiłem 15$. Zawiera on 20 postów. Założenie bloga trwało może pół godziny, dajmy godzinę, sumując z umieszczeniem reklam. Trochę pozycjonowania, trochę zdobywania treści (sporo to artykuły z serwisu z darmowymi artykułami do wykorzystania), trochę linków. I teraz sam na siebie zarabia. Powiedzmy, że w sumie za ten czas, który poświęciłem na pracę, dostałem stawkę 2$ za godzinę. I to z dużą przesadą. Teraz blog sam na mnie zarabia, ja już nie pracuję. To fajne, prawda?

Aha, nie wykorzystałem jeszcze programów partnerskich, więc cały zarobek pochodzi wyłącznie z AdSense…

OK, rozumiem chęć spieniężenia swojej własnej pracy jak najszybciej. Z tego biorą się na przykład zachęcania do klikania, o jakich mowa czasem na forum Pozycjonowania i Optymalizacji. I niestety, pasywny dochód nie oznacza szybkiego dochodu. Raczej dochód przesunięty w czasie. No cóż, takie życie…

I wcale mnie to nie zniechęca od budowania pasywnego dochodu, choć mam w planach w ciągu kilku najbliższych miesięcy kupić mieszkanie i wyprowadzić się od rodziców. 😀

6 komentarzy Autor:Krzysztof Lis | Tagi: , , ,

28
03
07

Co czytam, co mnie zaciekawiło

Dziś dodałem na swojego bloga pole, w którym znajdziesz informacje o wartych uwagi nowościach na blogach, które czytam. Jest to wybór jak najbardziej subiektywny, ale być może i Ciebie zainteresuje.

Gorąco zachęcam do umieszczenia czegoś takiego również na Twoim blogu czy witrynie. Dlaczego? Bo daje gościom źródło informacji. Owszem, być może zamkną oni Twoją stronę i nigdy na nią nie wrócą, bo inne okażą się ciekawsze. Ale tym chyba się nie przejmujesz, prawda? Twoja strona przecież jest lepsza od innych. No, przynajmniej być taka powinna. 😀

Całość obsługuje Google Reader a instalacja na stronie sprowadza się do ustawienia kolorów (niewielki wybór) i wklejenia paru linijek kodu JavaScript. Prościzna. ;]

Jest jeden komentarz | Autor:Krzysztof Lis | Tagi:

26
03
07

AdSense — skierowania

Skierowania są drugim ze sposobów zarabiania w AdSense, oprócz wyświetlania reklam kontekstowych. W niektórych sytuacjach wcale nie gorszym. Działającym na innych zasadach, również wartym uwagi.

Zapraszam do lektury.

Nie wiedzieć czemu, opcja ta ukryta jest w pomocy AdSense pod hasłem Odnośniki. Pozwala ona na polecanie gościom Twojego bloga (Twojej strony) czterech produktów:

  • AdSense,
  • AdWords (dla reklamodawców, system ten pozwala reklamować się obok wyników wyszukiwania Google i…na witrynach uczestniczących w AdSense),
  • przeglądarki Firefox z dodatkiem Google Toolbar.

Oprócz tego pomoc AdSense mówi jeszcze o Google Pack — zestawie przydatnego oprogramowania, ale z nieznanych mi przyczyn nie można go wybrać w instalatorze w panelu AS.

Tak czy siak, formy, jakie może przyjmować polecanie tych produktów, mogą być różne, choć wybór nie przeraża wielością możliwości. Wybrać można albo link reklamowy (o z góry zdefiniowanym tekście, kilka do wyboru) albo wiele różnych obrazków. Jeden z takich obrazków zobaczysz po prawej stronie mojego bloga, pod archiwum.

Teraz może coś ciekawszego — zarobki.

1. AdSense

Zarobki za polecenie klienta zależą od tego, czy on coś w programie AdSense zarobi. Nic w tym dziwnego, Google nie zależy na tym, by płacić tuzinom martwych dusz. 😉
Jeśli w ciągu 180 dni od zapisu nowy wydawca zarobi 5 USD, Ty dostaniesz 5 USD.
Jeśli w ciągu 180 dni zarobi 100 USD, Ty dostaniesz dodatkowo 250 USD, razem 255.
Jeśli w ciągu 180 dni zachęcisz do AdSense 25 wydawców a każdy z nich w ciągu 180 dni po zapisaniu się zarobi 100 USD, Ty dostaniesz 2 000 USD premii!

Jak widać, można na tym zarobić naprawdę KUPĘ KASY!

2. AdWords

Gdy reklamodawca, który zapisze się z Twojego polecenia, wyda na reklamę 5 USD, dostaniesz 5 USD.
Gdy w ciągu 90 dni od założenia konta wydawca wyda 100 USD, Ty dostaniesz dodatkowo 45 USD.
Jeśli w ciągu 180 dni polecisz 20 reklamodawców a każdy z nich wyda 100 USD w ciągu 90 dni od założenia konta, otrzymasz jeszcze 600 USD premii.

Warto wspomnieć, że można dostać maksymalnie po jednej premii rocznie…

3. Firefox + Google Toolbar

W zależności od lokalizacji geograficznej osoby, która ściągnie i zainstaluje ten program, otrzymasz maks. 1$. Za Polaków dostaniesz 0,10$. Tak, nie ma tu sprawiedliwości…

Aha, konieczne jest, by taka osoba miała system Windows i Firefox musi być po raz pierwszy instalowany na jego (jej) komputerze.

Zachęcanie do instalowania

W tekście “Czego nie wolno robić w AdSense” napisałem, że przy reklamach kontekstowych AdSense nie wolno zachęcać do klikania.

Tu jest zupełnie odwrotnie! Tu wolno i należy zachęcać do ściągania i instalowania programów. Dlaczego ta różnica? Bo Google zależy na tym, by ludzie ściągali Firefoxa z Toolbarem Google i uczestniczyli w AdWords i AS. 😀

Innym razem pokażę Ci fajny sposób na wykorzystanie tego. 😀

Aktualizacja z dnia 23.04.2007.
Dziś na blogu Google Polska pokazała się informacja z wyjaśnieniami polityki programowej dotyczącej skierowań. Wspomniano tam, że nie należy zachęcać do klikania, ale do instalowania produktów już zachęcać wolno. Nie wiem na ile istotne jest to rozróżnienie, bo każdy z nas będzie zachęcać właśnie do instalowania a nie do klikania, skoro za zainstalowanie dostaje wynagrodzenie. Uznałem jednak, że warto o tym napisać doprecyzowując tym samym podane informacje.

Aktualizacja z dnia 22.06.2007.
Od dziś, czy w zasadzie od wczoraj, można polecać dwa nowe produkty skierowania AdSense: Google Apps i Google Checkout.

2 komentarze Autor:Krzysztof Lis | Tagi:

25
03
07

Raporty w Google AdSense

Raporty w Google AdSense pozwalają przeglądać statystyki skuteczności reklam AS we wszystkie możliwe sposoby. Aby je dobrze wykorzystać potrzebne są kanały spersonalizowane i kanały URL. Zakładając hipotetycznie, że masz już u siebie na koncie kanały obydwu typów, pozwolę sobie dziś podać kilka przykładów, jak wykorzystać raporty do tworzenia różnych zestawień.

I jakie ja stosuję. 😀

Oczywiście cały czas porównujemy opcję „Wybierz produkt” — „AdSense dla treści”. Skierowaniami i AS dla wyszukiwania na razie się nie zajmujmy, jako że w ogóle o tych dwóch modułach nie pisałem.

1. Porównanie skuteczności jednostek reklamowych.

Zaznaczamy w polu „Pokaż” opcję „dane kanału” a w okienku, które się pokaże kanały spersonalizowane, które chcemy porównywać oraz zaznaczamy „Grupuj według: Kanał”. Wybieramy interesujący nas przedział daty, pozostałe pola bez zmian.

2. Przegląd zarobków z miesiąca.

„Pokaż” — „dane skumulowane”, jeśli interesują Cię zarobki w całości. „dane kanału”, jeśli chcesz zobaczyć tylko niektóre kanały. Domyślnie — „Grupuj według” — „Data”, ale jeśli chcesz obejrzeć osobno dane dla kilku kanałów, zaznacz „Oba”. Jeśli interesują Cię dane dla całego miesiąca, zaznacz tu „Kanał”.

3. Porównanie różnych stron, podstron, katalogów.

Analogicznie jak w punkcie 1., ale zaznaczamy interesujące nas kanały URL.

4. Statystyki dla poszczególnych reklam, nie jednostek.

Pole „Pokaż dane wg [?]” ustawiamy na „Indywidualna reklama”. Widzimy wtedy, jakie są statystyki pojedynczych reklam. Prawda, że znacznie gorsze, niż dla całych jednostek (w sumie nic dziwnego 😉 ).

Zaznaczenie pola „Pokazuj dane według typu skierowania – kontekstowy lub na stronę [?]” pozwala zobaczyć, gdzie pokazują się reklamy kierowane na stronę. O tym, czym są takie reklamy i jakie są korzyści z ich wyświetlania, napiszę wkrótce. 😀

Aha — z kanałów i raportów korzystać trzeba, tylko z ich pomocą można zwiększać zarobki Google AdSense. Jak to zrobić wykorzystując testy szeregowe i równoległe napiszę innym razem.

Ta lista prawdopodobnie nie wyczerpuje różnych fajności, które można zrobić z raportami AdSense. Zwłaszcza z wykorzystaniem eksportowania raportów w plikach CSV do Excela lub podobnego programu.

Jak zwykle, proszę o komentarze.

Nie ma komentarzy | Autor:Krzysztof Lis | Tagi: ,

Jak zarabiam?

Na moich blogach i witrynach zarabiam między innymi sposobami podanymi poniżej.