11
09
09
Pisanie w kontrze
Dzisiejszy wpis nieco niekonwencjonalnie, bo to też list od czytelnika, jakich ukazało się tu na blogu już sporo. Tym razem zacytowany w całości, pozbawiony mojego komentarza.
Krzyśku,
Mój pierwszy list do Ciebie nie będzie o seksie, miłości i polityce. Wybacz i daj mi czas, a obiecuję, że i ten temat się pojawi. przeczytaj całość