Po dwóch dniach bez internetu mam dziś bardzo produktywny wieczór. Opublikowałem jak do tej pory 7 wpisów na blogi, jeden rozpocząłem, zacząłem też pisać czwartą lekcję darmowego kursu o zarabianiu na blogach dla początkujących. Może jeszcze dziś ją wyślę. Ale zanim to nastąpi, kolejny wpis z cyklu odpowiedzi na pytania czytelników. Dziś list od Arkadiusza (38 l.) ze Śląska.
Zaciekawił mnie twój blog, więc pozwoliłem sobie napisać tego e-maila. Mam na imię Arkadiusz i od 2 lat piszę bloga o finansach na Onecie – http://aphossa.blog.onet.pl/ . Chciałbym jednak tego bloga przenieść na własną domenę aby móc też zarabiać na reklamach a nie Onet. Po drugie przede wszystkim chcę być niezależny. Czy mógłbym prosić o jakąś radę w tym zakresie, bo jestem zielony w budowaniu stron. Chodzi mi szczególnie, gdzie warto kupić domenę i jak następnie zbudować tego bloga i przenieść wpisy z starego bloga na nowy.
Czyli dziś zastanowimy się nad tym, jak przenieść bloga z Onetu do WordPressa przeczytaj całość
Podobnie jak i poprzednio, w tym miesiącu wpis z cyklu moje zarobki na blogach publikuję o kilka dni później niż zwykle. Początek maja to tradycyjny majowy weekend, który spędziłem z dala od domu. Wprawdzie nie było to miejsce odosobnienia od internetu (dzięki uprzejmości miłych ludzi, którzy udostępnili mi swój WLAN, bo modem Play nie łapał tam zasięgu), ale jakoś nie złożyło się, by napisać wpis (miałem ciekawsze rzeczy do roboty ;)). Po powrocie do domu okazało się, że tu mi nie działa internet, więc pojawił się dobry pretekst, by pograć w Q][ zamiast coś napisać.
W kwietniu były święta i RadomIT #2. Oprócz tego nie zdarzyło się nic, co mogłoby drastycznie wpłynąć na moją zdolność do blogowania, a z nieznanych mi przyczyn napisałem tylko 21 wpisów. Chyba po prostu trochę brakło mi motywacji do pracy… Za to otrzymałem status przeczytaj całość
Nie chodzi o niemieckiego bloga, czyli prowadzonego w języku niemieckim. Zresztą, sami zobaczcie. To wpis w cyklu odpowiedzi na pytania czytelników. Poniższe pytanie przesłała Ola (38 l.) z Gliwic.
Znalazłam twojego bloga i… wsiąkłam na dłuższy czas 🙂
Sama też bloguję, w dziedzinie wydaje mi się dość popularnej, a mianowicie na temat zastosowania języka niemieckiego:
http://uzywam-niemieckiego.blogspot.com/
Widzę potencjał, ale chyba z niego nie potrafię skorzystać 🙁 Dziennie mam jakieś 30 – 40 wejść, ale nijak się to nie przekłada na jakiekolwiek zyski. AdSense jest więcej niż symboliczny, w ZM udało mi się sprzedać jednego e-booka. Trochę się udzielam na forach, w artelis.pl i eioba.pl mam po 2 artykuły, ale i tak 80% odwiedzin pochodzi z Googla.
Czy masz jakiś pomysł jak mogłabym bardziej spopularyzować mojego bloga? Napisałam „wirusowego” darmowego e-booka (do pobrania z bloga), ale zainteresowanie jest raczej skromne. Chyba powinnam go udostępniać też innym serwisom (w postaci „brandable”)? Byłabym wdzięczna za wszelkie sugestie.
Z moich doświadczeń wynika, przeczytaj całość
