01
03
10
Zarobki na blogach: luty 2010
Minął kolejny miesiąc, trzeba napisać kolejny odcinek raportu podsumowującego moje zarobki. To już 27. odcinek cyklu.
W lutym trafił mi się tydzień urlopu ojcowskiego, i jeden krótki wyjazd za granicę. I przez tydzień do pracy chodziłem chory, zamiast leżeć w łóżku. Trochę czasu zmarnowałem też na gry komputerowe, tym razem na Settlers II: Dziesięciolecie.I już nawet nie walczyłem o to, żeby przekroczyć te 50 wpisów. W lutym napisałem tylko 14 nowych wpisów. Czyli jeden wpis na dwa dni. Zamiast tego wolałem odpalić dwa nowe blogi. 😉
Luty ostatecznie był znacznie gorszym miesiącem, niż styczeń, a złożyło się na to kilka czynników:
- po pierwsze, był krótszy o niemal 10%,
- po drugie, moje najlepsze blogi były nieco mniej popularne ze względu na sezonowe zmiany,
- po trzecie, przenosiłem Drewno Zamiast Benzyny (wraz z jednym blogiem na poddomenie) z jednego hostingu na drugi, a później ostatecznie na trzeci — przez powolną aktualizację DNSów w sumie przez kilka dni były niedostępne, troszkę spadły też w SERPach.
Przypomnienie zasad cyklu
Liczby bez wyjaśnienia nie znaczą nic, więc tradycyjnie, zanim pojawią się liczby, musi pojawić się wyjaśnienie.
- Cykl służy prezentacji informacji o moich zarobkach na blogach.
- Praktycznie są to kwoty naliczane na kontach w programach partnerskich i sieciach reklamowych. Nie są to wpłaty, które trafiają na moje konto. Z niektórych PP jeszcze nigdy nie wypłacałem pieniędzy. Z niektórych wypłacam raz na jakiś czas. Praktycznie tylko zarobki z AdSense dostaję na konto regularnie co miesiąc.
- Poniższe liczby to zarobki, które nie uwzględniają płaconych przeze mnie podatków.
- Nie uwzględniają też kosztów, które ponoszę na blogowanie. Te podsumowuję nieco rzadziej, bo mi się nie chce tego robić co miesiąc.
Podsumowanie zarobków
- AdSense (reklama kontekstowa) – 378,87 €. -26%. Wyjaśnienie powyżej.
- AdTaily (reklama 125×125) – 28,23 PLN. W styczniu nic tu nie zarobiłem, za to w lutym miałem dość sporo kampanii. Kampanie były krótkie, po kilka dni, a jako że stawkę mam ustawioną niewygórowaną (rzędu 1-2 PLN za 1 000 wyświetleń), to i zarobki są nieduże.
- Płatne linki reklamowe (w tym wynagrodzenie z systemu LinkLift) – 325 PLN. +58%. Chyba coś się powoli ruszyło w tym systemie. 🙂
- Złote Myśli (program partnerski wydawnictwa ebookowego) – 133,19LN. +96%. Z wypłaceniem pieniędzy z ZPP będzie problem, bo ostatnio mają jakieś poważne i niedające się rozwiązać kłopoty techniczne z generowaniem rachunków.
- TNX.net (system wymiany linków) – 19,30 $. +3%.
- Sieci afiliacyjne (Novem, Afilo) – 80 PLN. -17%.
- eBay Partner Network – 7,08 €. +163%. W styczniu nic, w lutym kilka euro.
- Płatne wpisy tu na blogu – 2,02 PLN. Wtyczka od sprzedaży dostępu chyba nie działa…
W sumie w lutym na blogach zarobiłem ok. 2 151 PLN. O ponad 1/3 mniej, niż w styczniu.
I na koniec chciałem Wam tylko podrzucić link do bloga kolegi, Łukasza, który wyznaczył sobie ambitny cel i krótki okres do jego osiągnięcia. Będę mu kibicować w sięgnięciu 5 000 w 90 dni. 🙂
8 komentarzy do artykułu “Zarobki na blogach: luty 2010”
Pozostaw komentarz
Pamiętaj tylko proszę o polityce komentarzy! Komentarze służą do wyrażania opinii na temat opublikowanego tekstu, albo zadawania pytań jego dotyczących. Nie służą do reklamowania własnych stron ani zadawania pytań nie związanych z tematem wpisu. Jeśli masz pytanie, zadaj je na forum o zarabianiu na blogach albo napisz do mnie e-maila.
Gratulacje, takie o 10% mniejsze :D. Dziekuję za linka – Teraz, gdy jest już oficjalne nawet trudno byłoby się wycofać. i o to chodzi
No to wspieramy kolegę, mam nadzieję, że uda mu się pokazać, że 'polak potrafi”!
Jakoś ostatnio odnoszę wrażenie, że ten blog żyje od raportu do raportu a śród wpisy są mniej wartościowym wypełniaczem. Moim zdaniem więcej treści mniej takich raportów. Może wersja kwartalna lub inna zbiorcza byłaby w inny sposób odpowiedniejsza…
Lubię czytać te wpisy o zarobkach, ale szkoda, że nic nowego się nie pojawia. Wartościowego.
Gratuluje zarobków.
P.S Mały błędzik na końcu wpisu (luty, nie styczeń).
I co z tego, że luty był trochę krótszy jak i tak ładne pieniążki wyciągnąłeś za luty 🙂
I tak jestem pod wrażeniem zarobków, życzę powodzenia i wytrwałości.
Pozdrawiam
@ps, shpyo: mam podobne wrażenie. 😉 Ale nie martwcie się, w tym miesiącu powinny się pojawić jakieś przydatne informacje. 🙂
@3pokoje: dzięki za zwrócenie uwagi.
@Kamil: dzięki!
Ciekawy artykuł z zarobkami, mało osób chwali sie jak zarabia na programach partnerskich. Spadek zarobków jest spowodowany krótszym miesiącem.
Dzięki temu artykułowi mozna wyciagnąć zasadniczy wniosek, nalepszymi sposobami na zarobek jest AdSense oraz płatne linki