13
03
15
Powrót z własnego hostingu na Blogspot.com – czy warto?
Niecały miesiąc temu napisałem tu na blogu dość obszerny tekst o tym, jakie korzyści niesie ze sobą prowadzenie bloga na bezpłatnym serwisie blogowym (Blogspot.com, Blog.pl, Blox.pl, WordPress.com, czy jakimkolwiek innym). A wczoraj dostałem od Czytelniczki wiadomość z pytaniami o to, czy jest sens przenosić się z własnego hostingu (i własnego WordPressa) na Blogspot.com.
Zacznę od zacytowania wstępu z wiadomości, a na pojedyncze, konkretne pytania Czytelniczki odpowiem osobno, niżej.
Założyłam swojego bloga (www.angielskic2.pl) na płatnym hostingu, gdyż chciałam:
- mieć krótką nazwę
- mieć motywację do pisania (miewam słomiany zapał, ale pieniędzy trwonić nie lubię)
- a przede wszystkim jestem laikiem jeśli chodzi o kod HTML i wolałam zapłacić by otoczkę ktoś zrobił za mnie.
Niestety rzeczywistość okazała się inna. Dużo więcej niż pisanie zajmuje mi ustawianie wtyczek, poprawianie tych co mi się wypinają, raz po modernizacji WordPressa mój blog zniknął. Był kokpit i nic poza tym. Wtedy w kilka minut pomogła mi firma na której kupiłam hosting, ale jak np. wypina mi się wtyczka, czy po zainstalowaniu nowej jakieś np. spacje mi się robią w tekście lub możliwość komentowania mi znika to już mi nie pomagają, bo w sprawie wtyczek mam się kontaktować z twórcami wtyczki. Chciałam zrobić zakładkę na górze (podstronę) ‘pliki do pobrania’. Nieudało mi się. Dowiedziałam się, że mój szablon nie pozwala na tworzenie podstron oraz naczytałam się, na różnych forach, że jeśli zmienię szablon to blog może mi się rozwalić, poprzestawiać itp. I że lepiej stosować jakieś nakładki na szablon lub odpowiedni kod HTML dać w odpowiednim miejscu kodu HTML. Nie znam się totalnie na tym więc zwróciłam się do firmy a oni, że tym się nie zajmują.
Okazało się, że mnóstwo rzeczy muszę robić sama, czytać, uczyć się i kombinować. Zastanawiam się czy jest sens prowadzić bloga, za którego muszę płacić?
Twoja wiadomość potwierdza to, co czułem już od dawna.
Osoba, która ma ochotę tylko pisać i nie zajmować się pierdołami (jak np. aktualizacją wtyczek i naprawianiem tego, co się przy okazji potrafi zepsuć), ma do wyboru tak naprawdę dwie opcje:
- płacić komuś za opiekę nad blogiem,
- prowadzić blog w bezpłatnym serwisie blogowym, w którym opiekę techniczną załatwia właściciel serwisu.
Innego rozwiązania nie ma.
WordPress dziś jest już dość dojrzałym skryptem i posiada wiele funkcji, które także początkującym użytkownikom powinny ułatwić życie. Przykładowo, dziś WordPress potrafi sam się aktualizować (gdy tylko pojawi się nowa wersja skryptu), a aktualizację wtyczek da się zrobić z pomocą kilku kliknięć. Tak samo łatwo można zainstalować nową wtyczkę z repozytorium. Kiedyś było to bardziej kłopotliwe.
Nie zmienia to jednak faktu, że zawsze może zdarzyć się sytuacja, że coś się wysypie i blog przestanie działać. Historia zna masę takich przypadków…
Czy jeśli bym prowadziła bloga darmowego na blogger to czy muszę czasem ingerować w kod HTML, czy można wszystko załatwić wtyczkami.
Na Blogspocie za bardzo nie ma czegoś takiego, jak „wtyczki”. Jest oczywiście trochę różnych oficjalnych dodatków, ale one raczej sprowadzają się do dodawania wyświetlania różnych elementów, nie ingerują zaś w „trzewia” samego bloga.
Jeśli potrzebujesz w znaczący sposób rozbudować funkcjonalność bloga, np. dodać widget wyświetlający inne, polecane artykuły, to Blogspot tego nie potrafi. Wtedy z pomocą przychodzą inne, zewnętrzne narzędzia. Na pewno da się na blogu na Blogspot.com zainstalować widget NextClicka (przerobiłem) i prawie na pewno — także ContentStream. Jedyna uciążliwość bierze się stąd, że te narzędzia zazwyczaj oparte są o skrypty JavaScript, które wywoływane są po stronie przeglądarki, a nie serwera.
Znaczenie ma to z tego względu, że im więcej roboty ma przeglądarka, tym wolniej strona się ładuje. Lepiej też linki do powiązanych tematycznie artykułów generować po stronie serwera, niż skryptem JS, bo według mojej wiedzy w ten sposób są wyżej wyceniane przez Google i mają lepszy efekt dla poprawy pozycji bloga w wynikach wyszukiwania.
Ach, byłbym zapomniał. Niestety w niektórych przypadkach uruchomienie takiej zewnętrznej wtyczki na Blogspocie będzie wymagało grzebania w kodzie HTML szablonu.
Co jeśli coś się porozwala. Jak pisałam już miałam sytuację (po 3 miesiącach istnienia) że blog zniknął. Czy na blogger też może się zdarzyć, że blog zniknie? Czy wtedy gdzieś się można zwrócić?
Może się to zdarzyć — jeśli sama coś popsujesz własnoręcznie, np. nieumiejętnie instalując wtyczkę w kodzie HTML szablonu. Da się sobie z tym bardzo łatwo poradzić, po prostu kopiując w bezpieczne miejsce ten szablon, który na pewno działa poprawnie. A potem, jak coś popsujesz, przywrócić tę kopię.
Bo jeśli popsujesz szablon i nie będziesz mieć kopii, to nie wiem w jaki sposób można to później uratować i naprawić.
Czy takie blogi są wolniejsze?
Raczej nie. Często są nawet szybsze, niż blogi na własnym hostingu, bo ten zazwyczaj ma słabe parametry (ze względu na niską cenę). Inna rzecz, że dołożenie do bloga szeregu różnych javascriptowych dodatków będzie mocno obciążać przeglądarkę i z tego powodu blog może się wolno ładować.
Na czym polegają ograniczenia.
Głównie na braku możliwości dowolnych ingerencji w szablon, instalowania dowolnych wtyczek, czy rozbudowywania bloga o różne rzeczy (np. forum czy sklep internetowy).
Czy może zabraknąć miejsca na hmm „dysku” takiego bloga?
Tak. W przypadku Blogspot.com są to m.in. takie ograniczenia:
- 1 GB przestrzeni na zdjęcia, współdzielonej z usługą Picasa Web Albums (lub 15 GB, jeśli masz konto na Google Plus, ale wtedy ta przestrzeń jest współdzielona z Gmailem i Dyskiem Google),
- rozmiar pojedynczej strony (np. pojedynczego wpisu lub strony głównej) nie może przekraczać 1 MB.
Nie ma natomiast ograniczeń dotyczących liczby wpisów, ich długości (poza powyższym limitem, ale 1 MB to naprawdę mnóstwo tekstu), liczby komentarzy, czy liczby stron. Więcej na temat tych limitów dowiesz się tutaj.
Czy też co chwilę musze aktualizować wtyczki, motywy itp. I w związku z tym coś się może porozwalać.
Nie ma takiej potrzeby.
Chcę mieć na blogu adsense ale to akurat można na obu. Czy rzeczy typu książka za recenzję, artykuł sponsorowany można mieć na bezpłatnym blogu, bo wiem że działalność typu sklep nie (ale nie mam potrzeby).
Artykuły sponsorowane też da się bez problemu publikować na takim blogu. 🙂
Jeśli więc szukasz miejsca, w którym będziesz mogła publikować swoje artykułu bez martwienia się o wtyczki i szablony, a ograniczenia Ci nie przeszkadzają — Blogspot jest dla Ciebie idealny.
Wpisy powiązane tematycznie:33 komentarze do artykułu “Powrót z własnego hostingu na Blogspot.com – czy warto?”
Pozostaw komentarz
Pamiętaj tylko proszę o polityce komentarzy! Komentarze służą do wyrażania opinii na temat opublikowanego tekstu, albo zadawania pytań jego dotyczących. Nie służą do reklamowania własnych stron ani zadawania pytań nie związanych z tematem wpisu. Jeśli masz pytanie, zadaj je na forum o zarabianiu na blogach albo napisz do mnie e-maila.
Tak – wszystko to co piszesz jest prawdą. Blogspot jest bardzo łatwym narzędziem. I zdecydowanie podzielam opinię, że jeśli ktoś chce pisać, tylko pisać to jest znakomite miejsce.
Ale mając bloga ok. miesiąca już kilka razy zdarzyło mi się grzebać w kodzie. Oczywiście umiem HTML, CSS i JS, ale wydaje mi się czasami, że grzebanie w kodzie napisanym przez kogoś jest znacznie trudniejsze aniżeli napisanie swojej strony od początku do końca. I to nawet dla mnie.
Chyba, że ja wymagam od Blogspota za dużo i chce mieć taką grafikę jaką sobie w głowie wymyśle.
No tak, coś w tym jest. Ja właśnie napisałm cykl o tworzeniu własnej strony internetowej i jak na złość, wczoraj zadzwoniła koleżanka, której poleciłam WordPressa, że właśnie jej wariuje. I muszę pomagać 🙂
Blogger jest fajny na początek, by nauczyć się obsługi stron www. Ale ja przesiadłam się z niego na WP i nie żałuję, ale fakt – mnóstwo czasu spędziłam nad rozgryzaniem wtyczek i awariii!
Moim zdaniem, dobrym rozwiązaniem jest własna domena i blog na bloggerze. W przypadku WP więcej czasu zajmuję się konfiguracją, niż pisaniem . Gdy dodaję wpis na WP, zaraz pojawiają się rozpraszające informacje o aktualizacjach i innych sprawach i zamiast skupić się na pisaniu, to poprawiam wygląd bloga. Blogger oferuje bardzo proste umieszczanie reklam, a jeśli chcemy, to dodamy do niego jakiegoś pop-upa. Moim zdaniem wpisy na bloggerze są lepiej postrzegane przez Google, niż na WP.
Super, dzięki za pomoc.
Założę jeszcze na bloggerze aby się na własnej skórze przekonać co mi bardziej odpowiada.
Wszystko zależy głównie od tego, czy chcemy prowadzić blog tylko do dzielenia się treścią czy chcemy dzięki niemu też zarabiać.
Ta druga opcja w mojej ocenie wymusza posiadania swojego bloga:
– na własnym serwerze lub
– w ramach sieci blogów stworzonych dla celów marketingowych
Tutaj żadna z opcji nie jest najlepsza dla każdego ale ta druga pozwala 'trochę’ szybciej dotrzeć na dobre miejsca w wyszukiwarce, pod warunkiem że użytkownik wie co robi 🙂
Podsumowując, najlepiej jest kiedy mamy możliwie największą kontrolę nad swoim blogiem a blogując w ramach serwisów o których piszesz w artykule, niestety tej kontroli nie mamy 🙂
@Michał: co masz na myśli pisząc o „sieci blogów stworzonych dla celów marketingowych”?
Osobiście nie wyobrażam sobie prowadzenia bloga, angażowania się w jego tworzenie, bez możliwości wglądu do kodu strony. Zdecydowanie bardziej polecam zlecenie stworzenia bloga i zarządzanie nim zewnętrznej agencji, niż korzystanie np. z Bloggera. Oczywiście jeśli mówimy o blogu, z którym wiążemy nadzieje i zamierzamy go rozwijać „na pełen etat”.
Ale danie innej agencji prowadzenie bloga to z pewnością duży wydatek. Myślę, że też można manipulować kodem Bloggera, ale nie na taką wielką skalę jakby miało się własną stronę.
A najlepiej już nauczyć się programować i zrobić wszystko po swojemu. Tylko, że nauka zabiera mnóstwo czasu i „bawienie” się kodem również!
Dla mnie osobiście Blogspot jest idealnym miejscem. Jest ładny, przejrzysty i wygodny w obsłudze. No i jest zupełnie wystarczający, biorąc pod uwagę moje potrzeby. Oczywiście, denerwuje mnie czasami, że nie mam pełnej kontroli na blogiem – jego wyglądem itp., ale póki co, nie jest to wielka tragedia. Jakoś się dogadujemy 🙂
Osobiście wolę sam prowadzić bloga na WP, jednak Blogspot jest dobrym rozwiązaniem dla ludzi, którzy nie mają potrzeby poznawania coraz to nowych wtyczek lub nie chcą się denerwować, że blog przestanie działać, bo coś popsuli.
Sądzę że jeśli ktoś jest typowym laikiem w sprawach tworzenia, edycji stron WWW/SEO powinien wybrać platformę blogową. Nawet z punktu widzenia zdobywania ruchu, można przecież komentować blogi o podobnej tematyce.
Michałowi chodziło zapewne o zaplecze na darmówkach, linkujące do strony głównej, dobra metoda, a na pewno tania.
Ja też preferuję Blogspota, chociaż praca na WP też jest dla mnie dość wygodna – ale wiem, że może on być rozpraszający.
Ja niewyobrażam sobie akualnie przejścia z WordPressa.org na Blogspota, czy inny system blogowy.
Co innego otworzyć nowy tzw. zapleczowy blog na blogspocie. Domena ta ma swój autorytet w sieci.
Czyli nasuwa się wniosek – coś kosztem czegoś. Albo płacimy (mamy większe pole działania, dodawania zmian itd, teoretycznie jakieś zaplecze, ale w gruncie rzeczy robimy wszystko sami), albo siedzimy na darmowych portalach (mniejsza funkcjonalność, ale prostsze działanie). Gdybym pisał bloga hobbystycznie to raczej zdecydowałbym się na to drugie wyjście, nawet kosztem dodatków.
Gdybym pisał boga, tak dla siebie – hobbystycznie, to raczej zdecydował bym się na Blogspota. Jest przejrzysty, prosty i wygodny w obsłudze. Raczej nie powinien sprawić nikomu problemu. Ale kiedy miałbym większe ambicje i chciałbym na blogu zarabiać, raczej zdecydowałbym się na inne rozwiązanie. Wybrałbym np. WordPressa.
Michał świetnie zauważył, że „Wszystko zależy głównie od tego, czy chcemy prowadzić blog tylko do dzielenia się treścią czy chcemy dzięki niemu też zarabiać.” -w tym drugim przypadku zdecydowanie staję jednak po stronie wykupienia własnego hostingu i to wcale nie tego najtańszego. No dobrze, może na start tańszy, a potem powiększenie parametrów tak, by można było korzystać optymalnie i z reklam, i z ruchu, jaki na bloga wprowadzimy.
Dodatkowo również nie wyobrazam sobie tworzenia bloga, bez możliwości podłubania w html – a darmowe blogi niestety tej opcji nie umożliwiają.
Witam zależy jaki to hosting, ponieważ zależy to równiez od tego, na jakiej domenie wszystko śmiga. Opłaty miesięczne duże, czy małe, czy temat jest chwytliwy i chodliwy, czy nie. Blogspot ma ten plus, że naprawdę możemy być widoczni w siecii wystarczy nawet często darmowa reklama, na blogach, forach i tak dalej, a za hosting i tak trzeba płacić bez względu, na efekty.
Blogspot to rzeczywiście dobre rozwiązanie dla początkujących, którzy chcą prowadzić prostego bloga. Trochę boli ograniczona funkcjonalność w porównaniu z wordpressem i brak kategorii.
Jednak z drugiej strony jeśli blog się rozwinie, to nie powinno być problemu z późniejszym przeniesieniem bloga na WP.
Jeśli jednak ktoś planuje działać poważniej, to warto zainwestować trochę czasu w wordpressa. Mimo wszystko nie ma aż tak dużo pracy z WordPressem, jeśli nie chcemy zbyt często dokonywać zmian na blogu.
Nie będę oryginalny, jak widzę po komentarzach, ale… i tak wtrące swoje 3 grosze. Owszem, blogspot jest fajny, łatwy i przyjemny, ale dla początkujących. Albo dla osób, które od bloga nie wymagają zbyt wiele. I od siebie także. Ale osoby, które chcą rozwijać siebie i swojego bloga to powinny wybrać WP. Zdecydowanie. Pozdrawiam.
Co do tego że blogspot to fajne narzędzie nie moge się nie zgodzić rzeczywiście jeżeli ktoś chcę się zaznajomić z rzeczywistością blogera blogspot będzie świetnym wyborem na początek, potem warto przesiąść się na darmowy hosting i na nim zacząć uczyć się moderować wordpressa, kolejnym naturalnym krokiem będzie kupienie taniego hostingu i postawienie na nim bloga z prawdziwego zdarzenia. Moim zdaniem nie ma co dyskutować nad zasadnościa używania blogspota jest to świetne narzędzie ale czy potraficie wyobrazić sobie lekarza który używa podczas badania tylko i wyłącznie stetoskopu nie posługując się bardziej wymagającymi ale co za tym idzie również bardziej dokładnymi narzędziami?
Pozdrawiam Mateusz.
Troszkę się tu nie zgodzę, że blogi na własnym hostingu są wolniejsze. Warto spojrzeć na to gdzie się hosting kupuje. Jeżeli piszemy bloga dla Polaków, po polsku po prostu należy wybrać polską serwerownię – to naturalne, że czym bliżej do serwerowni z domu czytelnika tym szybciej działa blog. Wiele jednak firm hostingowych, nawet polskich wykupuje serwery na całym świecie, i jeżeli trafimy na ofertę serwera, który jest ulokowany w USA, to blog będzie bardzo powolny – dla nas Polaków, jednak wszyscy ludzie żyjący w stanach dość szybko dostaną się na serwis.
Blogspot to chyba bardzo dobra sprawa, zarówno dla początkujących, jak i znających się na rzeczy;)
Zdecydowanie blogi na własnym hostingu są znacznie lepsze! Dają znacznie więcej możliwości rozwoju.
Jeżeli ktoś jest leniwy i nie trzyna ręki na pulsie (częste aktualizacje) to szybko jego blog padnie ofiarą hakerów – lepiej postawić bloga na serwisie gdzie wlaściciele samodzielnie dbają o bezpieczeństw i ew. zapłacić za usunięcie reklam lub za inne dodatki (jak na wordpress.com)
No wrócić na blogspota to tak ja wprowadzić się spowrotem do rodziców. Tyle w temacie.
Prowadząc własną działalność związaną z mediami i Internetem ogólnie, nie wyobrażam sobie strony na blogspot. Tylko własna domena – tylko ona wygląda profesjonalnie. Dzięki za wpis, bardzo mnie zainteresował. Zapraszam też do siebie, gdzie poruszam tematykę finansów i zarabiania.
WP to dla mnie jakiś dramat. Zaczęłam na blogspocie i tu zostaję, bo i domenę można tu podpiąć
Dokładnie, też jestem za blogspotem. Najlepsza platforma 🙂
Ja sobie nie wyobrażam strony na darmowych platformach! Ostatnio zamyka się platforma blog.pl, zaraz po niej blogi Wirtualnej Polski. Możliwe, że również taki los czekać będzie blogspoty Googla.
Ciekawy post. Powrót z własnego hostingu na blogspot.. ja zrobiłam odwrotnie. Miałam bloga na blogspot ale przeszłam na swój własny hosting. Chciałam trochę inaczej prowadzić swojego bloga, inne grafiki mój facet pomógł mi to zrobić. Mam hosting od [wymoderowano spam – przyp. admina], który kosztuje bardzo niewiele więc wolę zapłacić raz na rok i mieć więcej funkcji osobiście spersonalizowanego bloga niż według wytycznych platformy blogowej. Ja nie ukrywam, że zarabiam na swoim blogu więc chciałam by był jak najbardziej profesjonalny. Nie chcę sobie robić reklamy dlatego go nie zamieszczam 😉 W każdym razie uważam, że dobrą decyzję podjęłam przechodząc na własny hosting.
Cześć. Wiele osób niestety ale traktuje darmowe blogi jako zaplecza pozycjonerskie. Mają one znikoma wartość, dlatego unikam ich czytania. Większość materiałów to lanie wody, zamiast konkretne treści
Dla mnie tez pozostaje albo przeniesienie się na blogspota albo rezygnacja z myśli o blogu.
Denerwuję mnie wszystkie te hasła o lenistwie etc, bo albo ktoś się na tym zna, albo płaci za pomoc. Ciekawe czy ludzie są tacy mądrzy we wszystkich dziedzinach..
Latami pisywałam na blogspocie. Później diabli podkusili i zaczęłam praktykować na własnym hostingu z WP. Jako, że jak do tej pory nigdy nie pisałam blogów, aby na nich zarabiać, wkrótce nawet najtańszy hosting i najtaniej wykupione domeny zaczęły być problemem finansowym. Tak, tak Moi Drodzy – są ludzie, dla których „tylko 100 zł” rocznie, ale jednak, jeśli ktoś liczy każdą zł, to i odłożenie ok. 10 zł/ mc bywa problematyczne. Moja rada jest taka: nie zamierzasz czerpać (przynajmniej na początku) z bloga zarobków, zdecyduj się na Blogspot. Jeśli okaże się, że jednak może to przynieść zarobek, kupuj hosting.