Google Search Console, znane wcześniej jako Narzędzia Google dla webmasterów pozwalają dowiedzieć się sporo o tym, jak roboty wyszukiwawcze Google widzą naszego bloga (witrynę). To istotne z punktu widzenia pozycjonowania witryny. Pozwala lepiej zrozumieć, skąd biorą się (i czy w ogóle) ludzie na naszej witrynie i czego na niej szukają.
Zwłaszcza to ostatnie pytanie jest istotne, jeśli chcemy zadbać o to, by użytkownicy byli zadowoleni.
W tej chwili, Google Search Console jest jedynym miejscem, w którym można znaleźć oficjalne dane dotyczące tego, jakie hasła i frazy wpisują w wyszukiwarce Google internauci trafiający na naszą stronę. Frazy te stanowią świetną inspirację do tworzenia nowych treści albo optymalizacji istniejących już na blogu artykułów. Pisałem o tym między innymi w poniższym tekście. przeczytaj całość
Wpis gościnny.
Tak naprawdę wszystko zaczyna się od nazwy. Jako dzieciak spojrzałeś na kota, lampki choinkowe czy tenisówki i zadałeś proste pytanie „co to?”. Od tej pory (albo może nieco później, w końcu mnogość otaczających przedmiotów nie pozwala się tak łatwo zapamiętać) stały się dla Ciebie kotem, lampkami choinkowymi i tenisówkami. Mogły mieć różne rasy, kolory czy faktury, ale tym, co je definiowało była nazwa i skojarzenia, które budziła.
W ten sam sposób powinna działać nazwa Twojej firmy. Powinna natychmiast przywoływać skojarzenia, które nie pozwolą jej pomylić z niczym innym. Tak jak kota nie da się pomylić z lampkami choinkowymi. Jak to zrobić? przeczytaj całość
Kiedy w 2010 r. pomagałem Arturowi Kwiatkowskiemu uruchamiać Domowy Survival (zarejestrować domenę, postawić WordPressa oraz zainstalować szablon i wtyczki) nie sądziłem, że za kilka lat będę ten blog prowadzić razem z nim. Że będę co tydzień publikować materiał na naszym kanale na YouTube, że będziemy mieć prawie 35 000 subskrybentów.
I wreszcie, że wydamy książkę.
A dziś jestem współautorem książki „Domowy Survival”, wydanej w czerwcu nakładem wydawnictwa Znak/Flowbooks.
przeczytaj całość
Ostatnio na fanpage bloga Why so social na FB trafiłem na krótką dyskusję na temat rzekomej wyższości YouTube’a nad blogami. Zainspirowany tym, co przeczytałem, postanowiłem podzielić się z Wami moimi spostrzeżeniami.
Zanim jednak do tego przejdę, chciałbym polecić Wam do przeczytania mój artykuł z 2010 roku zatytułowany „Dlaczego wchodzę w blogowanie wideo i Wam też to radzę?”. Napisałem wtedy:
Bo uważam, że kto nie zacznie tego robić teraz, ten przegapi sporą szansę, jaka jest przed nami.
przeczytaj całość
Co roku o tej porze ludzie szukają prezentów dla swoich bliskich, by im podarować je w wigilię Bożego Narodzenia.
Dla osób, które prowadzą tematyczne blogi, to dobra okazja, żeby niewielkim wysiłkiem zarobić przy tej okazji dodatkowe pieniądze.
Zwłaszcza, jeśli się o tym pomyśli odpowiednio wcześnie, w okolicy amerykańskiego święta Dnia Dziękczynienia. przeczytaj całość