06
03
08

OzDm, postęp, część 1

OzDm, czyli konkurs od zera do milionera. Tym skrótem będę oznaczać wszystkie wpisy, które będą go dotyczyć. Dziś pierwszy merytoryczny wpis na temat konkursu, czyli spis moich dotychczasowych dokonań. Adresu strony konkursowej nie podam, bo byłoby to złamanie regulaminu…

Po pierwsze – kupiłem hosting. Wziąłem starter w webhost.pl. Uznałem, że 300 MB miejsca to aż nadto (skoro i tak ma to być tylko blog, który treść trzyma w bazie), 3 GB transferu miesięcznie też powinno wystarczyć. Mój najlepszy blog nie zużył tyle od lipca, kiedy został założony. Za pół roku zapłaciłem 30,5 PLN brutto.

Po drugie – domena. Skoro ma to być strona po polsku, to i kupiłem .pl-kę. Zresztą i tak nic tańszego nie dało się kupić. az.pl w marcu rozpoczęło promocję, w której .pl kosztuje 0,77 PLN netto, czyli niecałą złotówkę brutto. Oczywiście kupiłem… Mam tam panel partnerski, więc załatwienie domeny trwa maksymalnie kwadrans…

Po trzecie – szkielet. Nie umiem pisać i projektować porządnych, ładnych, schludnych stron internetowych. Na PHP znam się mało, na tyle by dołączyć do podstron menu z zewnętrznego pliku albo zrobić jakieś losowanie. Nie na tyle, by pisać w tym języku całą witrynę. Nie umiem i nie zamierzam się tego teraz uczyć. Zresztą od samego początku miał to być blog. Ściągnąłem więc najnowszego WordPressa i zainstalowałem go… Założyłem, rzecz jasna, po drodze bazę danych. Przy dobrych układach ten proces też nie trwa dłużej niż kwadrans…

Po czwarte – dodatki. Defaultowy WP jest brzydki. I jest wszędzie, więc trzeba się jakoś wyróżnić, by dać się zapamiętać. Ściągnąłem więc jakiś darmowy szablon w GPL. Nie całkiem obojętne jest, jaki to miałby być szablon. Ja wybrałem ładny, bo dopasowanych tematycznie nie było. 😉 Przetłumaczyłem go na język polski, wywaliłem zbędne linki, dodałem rel=nofollow do kilku kolejnych. Dołożyłem w szablonie link do jednej z moich stron, skoro już i tak tam grzebię, niech się na coś przyda. Zainstalowałem też najważniejsze wtyczki.

Po piąte – wyszukiwarki. Dodałem witrynę do Google Sitemaps, sitemapę generuje odpowiednia wtyczka. Zainstalowałem też statystyki do śledzenia ruchu.

Po szóste – treść. Ruszyłem z darmowymi artykułami do przedruku. Od czegoś trzeba w końcu zacząć… Teraz wpisów mam już sześć, z czego trzy własne. 🙂

Na dziś tyle. Kolejnym razem zaprezentuję kolejną porcję informacji… 🙂

Autor:Krzysztof Lis | Tagi:
Wpisy powiązane tematycznie:

5 komentarzy do artykułu “OzDm, postęp, część 1”

  1. Po przeczytaniu tego posta doszedlem do wniosku, że na założenie strony, wykupienie hostingu i domeny straciłeś jakieś 40 minut. Może to pokaże wszystkim ludziom, którzy uważają, że potrzeba na to godzin, że się bardzo mylą. Przy okazji życzę sukcesu w konkursie.

  2. Coś w ten deseń. Najdłużej trwa uruchomienie domeny i jej propagacja w serwerach DNS. Ale hosting zazwyczaj ma własną poddomenę, na której można szybko wszystko poinstalować. W przypadku WP zamiana adresu, pod którym widoczny jest blog, trwa dosłownie sekundę…

  3. sam mam bloga na wordpressie i wiem ile czasu to zajmuje. Szkoda, że ludzie nawet nie chcą spróbować, a przecież mogą zarabiać pisząc na temat, który ich interesuje. To chyba fajna możliwość:)

  4. P.S. Właśnie zauważyłem u ciebie reklamy allegro w adsense. Radziłbym zablokować bo kasy to z tego mieć nie będziesz:D

  5. Również biorę udział w konkursie i męczę się ze stroną już 5 dzień (1,5 godziny dziennie). Z tym, że nie jest to blog, a bardziej rozbudowany serwis. Mam nadzieje ze niedługo skończę i przejdę do kolejnego etapu – pozycjonowanie 😉 Pozdrawiam!

Pozostaw komentarz

Pamiętaj tylko proszę o polityce komentarzy! Komentarze służą do wyrażania opinii na temat opublikowanego tekstu, albo zadawania pytań jego dotyczących. Nie służą do reklamowania własnych stron ani zadawania pytań nie związanych z tematem wpisu. Jeśli masz pytanie, zadaj je na forum o zarabianiu na blogach albo napisz do mnie e-maila.

XHTML - możesz użyć tagów:<a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>

Jak zarabiam?

Na moich blogach i witrynach zarabiam między innymi sposobami podanymi poniżej.