20
08
09

O ilości i długości wpisów (i inne pytania)

Jutro wyjeżdżam sobie na urlop, w trakcie którego korzystać z komputera i internetu będę rzadziej i krócej. A dziś — wpis z cyklu odpowiedzi na pytania czytelników.

Autorem pytań jest Przemek (15 l.), który mieszka w Strzelcach Opolskich. Mniej więcej w jego stronę będę się udawać na urlop. 😉

Pisałeś, że dobry artykuł jest lepszy niż kilka średnich, ale na twoim blogu jest sporo bardzo średnich i króciutkich (zaledwie kilka zdań). W jednym wpisie napisałeś, że jednego wieczora twój rekord to było 7 wpisów, a w lipcu chciałeś mieć 100 wpisów. Odnoszę wrażenie, że czasami stawiasz na ilość, a nie jakość. Czy nie powinno być na odwrót?

Zawsze uważałem, że w blogowaniu najważniejsza jest jakość przedstawianych treści. Artykuły powinny być dla czytelnika wartościowe i unikalne, bo inaczej nie ma szans przebić się w gąszczu serwisów tematycznych i innych blogów, chyba że z pomocą dużego nakładu pracy. Dbać o unikalność wpisów można na kilka sposobów:

  • publikując informacje i nowości wcześniej, niż inni,
  • zbierając informacje z wielu źródeł i kompilując je, w celu uzyskania czegoś nowego,
  • pisząc własnoręcznie ciekawe artykuły na tematy nigdzie wcześniej nie poruszane,
  • dzieląc się własnymi przemyśleniami,
  • formułując nowe teorie, testując je i opisując wyniki testów.

Jeśli nie możesz napisać czegoś, o czym nie piszą inni (w przypadku zatłoczonej niszy jest to trudne lub wręcz niemożliwe), musisz pisać od nich lepiej. To lepiej, jak widać po powyższej liście, może znaczyć wiele: szybciej, częściej, ciekawiej, etc.

Na tym konkretnie blogu piszę różne wpisy. Oprócz dwóch tradycyjnych cykli wpisów (raporty o zarobkach i odpowiedzi na pytania czytelników) czasem pisuję artykuły przekrojowe, omawiające jakieś zagadnienie, czasem krótkie wpisy sygnalizujące jakieś nowości albo kilkuzdaniowe informacje o tym, że warto coś przeczytać. Nawet taki kilkuzdaniowy wpis może być dla czytelnika przydatny, bo zwróci jego uwagę na coś, czego sam by (być może) nie zauważył.

Stosunkowo łatwo jest mi pisać po kilka wpisów dziennie. I myślę, że dzieje się to bez dużych strat dla przydatności moich artykułów. Mając kilkanaście blogów, z czego część jest z grubsza w tej samej niszy (budownictwo i okolice), mogę o jednej sprawie napisać w kilku miejscach. Do 100 wpisów miesięcznie nie udało mi się dojść, choć nie uważam, by pułap 3 artykułów dziennie był czymś trudnym do osiągnięcia.

Ja na swoim nowym blogu www.antyoszust.cba.pl dałem wpis  o wielkości ponad 700 słów i nie jestem pewien, czy to dobrze. Czy wpis nie jest za długi?

Nie wiem, czy jest jakaś norma długości wpisów. Pewnie są jakieś badania mówiące, jakiej długości powinien być wpis, by był najchętniej czytany. Z punktu widzenia zarabiania na blogu, krótszy wpis jest lepszy — bo wtedy długi temat można podzielić na kilka wpisów, każdy okrasić reklamami, i szansa na kliknięcie się zwiększa. 😉 Ale czy 700 słów to dużo? Myślę, że tak. Ale niech Ci do głowy nie przyjdzie, by ten wpis skasować. 😉

Jako, że nie jestem pełnoletni mam problem z Google AdSense. Otóż trzeba być pełnoletnim, żeby dołączyć do tego programu. Myślałem, żeby zarejestrować się jako moja mama(oczywiście bym jej o tym powiedział). Czy nie jest to niezgodne z prawem? No i jest jeszcze kwestia numeru telefonu. Czy Google do ciebie dzwoniło? Bo nie wiem czy podawać swój numer czy mamy?

Jak sprawa wygląda z innymi sposobami zarabiania i moją niepełnoletniością?

Nie przypuszczam, by rejestracja konta AdSense na mamę czy babcię była niezgodna z prawem. Może być co najwyżej nie do końca zgodna z regulaminem AdSense, ale moim zdaniem to jedyna dobra metoda na rozwiązanie Twojego problemu. Wydaje mi się, że w polskich programach partnerskich będziesz musiał zrobić podobnie, tzn. podpisać umowę z pomocą rodzica. Z innymi sposobami zarabiania będzie podobnie.

Telefon chyba się czasem przydaje. Google dzwoniło do mnie raz. Ale nie dlatego, że zarabiam na AdSense, tylko dlatego, że czasem coś wydawałem w AdWords. Kiedyś mieli jakieś kłopoty z Optymalizatorem Witryny, które wymagały dokonania poprawek w kodzie i zadzwonili by zapytać, czy to już zrobiłem. To musiała być naprawdę krytyczna poprawka. 😉

Czy ręczne dodawanie bloga do katalogów stron www ma sens? Bo z moich poprzednich doświadczeń wynika, że to strata czasu, a ty jak sądzisz?

Nie jestem ekspertem od pozycjonowania, więc moja odpowiedź naprawdę ma niewielką wartość. Kiedyś regularnie katalogowałem swoje witryny, potem sobie odpuściłem. Mam wrażenie, że od  tamtego czasu moje witryny mają się gorzej i pojawiają się w wynikach wyszukiwania niżej. Ale nie chce mi się przetestować tej teorii (czyli zacząć katalogować od nowa).

Bardzo lubię pozycjonować przez pisywanie do precli, bo to daje po pierwsze linki do mojego bloga a po drugie trackbacki na samym blogu. A trackbacki to prawie tak dobry dowód na wartość wpisu jak komentarze. 🙂

Czy wymienianie linków z blogami o podobnej tematyce ma sens? Może mi jakieś polecisz?

Pod względem SEO — nie wiem. Pod względem zdobywania czytelników — na pewno. Tylko, że ja nigdy nie umiałem tego załatwiać z innymi blogerami. 😉

Niestety, żadnego bloga do wymiany linków Ci nie polecę, bo to kompletnie nie moja nisza i nie czytuję z niej blogów…



Wpisy powiązane tematycznie:

3 komentarze do artykułu “O ilości i długości wpisów (i inne pytania)”

  1. Dziękuje za udzielenie mi rzetelnej odpowiedzi. 🙂 No i szybkiej oczywiście. Nie ma to jak dobry kontakt z czytelnikami.

  2. Ja ze swojej strony mogę Ci doradzić żebyś pomyślał o usunięciu reklam Adsense w stylu „Zarobić do 500 € dziennie” i znalazł inny sposób zarobku. Twój blog ma ostrzegać ludzi przed takimi cudownymi okazjami a Ty reklamujesz takie strony 🙂 Oczywiście to tylko moje zdanie 😉

  3. Niestety to nie jest zależne ode mnie 🙁 . Narazie mam bloga na darmowym hostingu, a te reklamy wrzucił mi hoster, a nie ja. Na ten reklamy nie mam żadnego wpływu.

Pozostaw komentarz

Pamiętaj tylko proszę o polityce komentarzy! Komentarze służą do wyrażania opinii na temat opublikowanego tekstu, albo zadawania pytań jego dotyczących. Nie służą do reklamowania własnych stron ani zadawania pytań nie związanych z tematem wpisu. Jeśli masz pytanie, zadaj je na forum o zarabianiu na blogach albo napisz do mnie e-maila.

XHTML - możesz użyć tagów:<a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>

Jak zarabiam?

Na moich blogach i witrynach zarabiam między innymi sposobami podanymi poniżej.