04
05
08

Każda wojna wymaga poświęceń

Artykuł komercyjny zgodny z etyką blogvertisingu.

Ten wpis jest pośrednim skutkiem toczącej się w serwisie Krytycy.pl wojny między dwiema firmami zajmującymi się reklamą i pozycjonowaniem. Jak zostało to już w tamtym wpisie wyjaśnione, w tej chwili jest tam otwartych kilka kampanii z tego zakresu, różniących się ceną za wpis. Każda wojna wymaga poświęceń i ofiar, więc spełniło się to, czego spodziewał się BlueMan:

Coś czuję, że możemy spodziewać się podniesienia ceny w kolejnych kampaniach 😛

Nie da się ukryć, wynagrodzenie za wpis wzrosło trzykrotnie. 🙂 Wczoraj rozpoczęta została kolejna kampania dotycząca tego samego zagadnienia. Tym razem zasady są nieco inne niż do tej pory:

  • wolnych miejsc na wpisy jest ledwie kilka,
  • zakres tematyczny blogów, których kampania dotyczy, jest bardzo szeroki,
  • nie ma precyzyjnie określonej tematyki wpisu ani słów, które mają tam występować,
  • ale za to minimalny PageRank strony głównej bloga określono na dość wyśrubowanym poziomie PR=4,
  • wynagrodzenie za wpis to już nie kilkanaście a ponad 40 PLN!

Niestety, system Krytyków.pl nie rozróżnia PR blogów i zgłosił mi możliwość napisania tego wpisu na wszystkich moich blogach. Również tych, które nie spełniają ostatniego warunku… To jest rzecz do dopracowania.

Mam pewne wątpliwości co do tego warunku dotyczącego PR głównej strony bloga. Rozumiem, że takie podejście jest dowodem na to, że takie zlecenie ma na celu pozycjonowanie witryny zleceniodawcy. Ale czy rzeczywiście PR strony głównej ma na to duży wpływ? Przecież nie każdy bloger na stronie głównej wyświetla pełne wpisy. Ja wyświetlam zajawki ze strachu przed duplicate contentem. Po drugie przecież te wpisy z głównej strony „zjeżdżają” do archiwum. I tak na dobrą sprawę PR strony głównej nie będzie mieć wprost przełożenia na „moc” linka, za który zapłacono.
Okay, na pewno wysoki PR strony głównej bloga oznacza, że blog jest wartościowy, bo prowadzi do niego wiele linków. Jest to, nie da się ukryć, pewien wskaźnik popularności linków. Ale ja wciąż uważam, że nie warto się o niego zabijać. 😉

Druga kwestia, która budzi moje wątpliwości, to taki szeroki zakres blogów tematycznych, na których może być umieszczana taka reklama. Dlaczego? Bo w mojej opinii o skuteczności każdego przekazu reklamowego decyduje target, do którego jest skierowana.

shpyo w komentarzu do wspomnianego wpisu napisał (odnosząc się do wynagrodzenia za wpis reklamowy, wynoszącego kilkanaście złotych):

Na moim blogu o pozycjonowaniu nie umieściłbym wpisu za takie marne pieniądze. Takie wpis jest o WIELE więcej warty ;).

A ja tak sobie myślę, że będąc reklamodawcą, nie zlecałbym takiego wpisu na blogach o pozycjonowaniu. Prędzej zleciłbym go na blogach o szerszej tematyce, ale niezbyt odległej od zagadnień komputerowych, internetowych, reklamowych. Dlaczego?

Jaką korzyść odniesie reklamodawca, który umieści reklamę swoich usług pozycjonerskich na blogu o pozycjonowaniu? Niewielką. Przecież na takich stronach pojawiają się ludzie, którzy coś już wiedzą o tym zagadnieniu i chcą wiedzieć więcej. Zapewne pozycjonują strony własnoręcznie. A jeśli komuś już będą chcieli zapłacić, to raczej autorowi bloga. On przecież już zrobił na nich wrażenie eksperta, inaczej by nie czytali jego tekstów, prawda? Dopiero w drugiej kolejności mogą się zwrócić do takiego reklamodawcy. Ale cóż, może właśnie o to chodziło a ja tylko jestem niedomyślny?

Takie blogi jak mój, nadają się doskonale. Piszę tu niekiedy o pozycjonowaniu, ale niewiele, bo się na tym za bardzo nie znam. Za to piszę o tym, co już można zrobić, gdy się ma bloga, na którym regularnie pojawiają się czytelnicy. Jak ich ściągać? Między innymi przez pozycjonowanie, które właśnie może zainteresować moich czytelników. Czytelnikom moich pozostałych blogów zagadnienia pozycjonowania są na tyle obce, że pewnie hasło to kojarzy im się z ustawianiem towarów na półkach w markecie. 😉

Autor:Krzysztof Lis | Tagi: ,



Wpisy powiązane tematycznie:

5 komentarzy do artykułu “Każda wojna wymaga poświęceń”

  1. Wiesz…. jeżeli ktoś zleca sponsorowany wpis na byle jakich blogach… to chodzi tutaj głównie o linki. Nie zdobędzie dzięki takim wpisom klientów 😉
    Za te ponad 40zł to bym się jeszcze zastanawiał czy nie zrobić takiego wpisu, ale pewnie jak miałbym dać to jakiś kontrowersyjny (jak ostatnio z akcją z Hazanem) ;). Nie ważne co piszą! Ważne aby pisali i LINKOWALI ;D

  2. Dziękuję za prawidłowe napisanie mojego nicka. Wiele osób pisze „Blueman” 😉

    Minus z tym, że krytycy nie rozróżniają PR bloga… a już się napaliłem, że taką kampanie zgarnę, ale jednak trochę brakuje mi do tego… .
    No, ale Tobie gratuluję takiej kampanii…. miesięcznie zarobki na blogach pójdą w górę!

  3. @shpyo – też uważam, że czasem lepiej napisać coś kontrowersyjnego. I czasem wolę, żeby ktoś pisząc o moim blogu mnie skrytykował, bo odnosząc się do tego można się bardziej „rozwinąć”. 🙂
    @BlueMan – z tym zazwyczaj nie mam problemu, bo najpierw sprawdzam, jakiego ktoś podaje nicka. Nie raz i nie dwa się na tym przejechałem, więc teraz uważam. 😉
    Jeśli zaś chodzi o zarobki, to rzeczywiście, ta kampania będzie miała znaczący wpływ na ich wielkość. 😀

  4. Ekhem, nie boisz się, że przez takie wpisy z „płatnymi linkami, niezgodnymi z wytycznymi G.” utracisz PR5?
    Może jednak rozważ dodanie rel=”nofollow”…?

  5. Może powinienem, ale nigdy nie przywiązywałem wielkiej wartości do PR, zatem nie będę się tym na razie przejmował. 🙂 Myślę, że nie byłoby to do końca uczciwe w stosunku do zlecającego napisanie artykułu, choć z drugiej strony nigdzie nie jest napisane, że linki nie mogą mieć nofollowa…

Pozostaw komentarz

Pamiętaj tylko proszę o polityce komentarzy! Komentarze służą do wyrażania opinii na temat opublikowanego tekstu, albo zadawania pytań jego dotyczących. Nie służą do reklamowania własnych stron ani zadawania pytań nie związanych z tematem wpisu. Jeśli masz pytanie, zadaj je na forum o zarabianiu na blogach albo napisz do mnie e-maila.

XHTML - możesz użyć tagów:<a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>

Jak zarabiam?

Na moich blogach i witrynach zarabiam między innymi sposobami podanymi poniżej.