24
09
13
Jak rozliczać programy partnerskie
Dziś odpowiedź na pytanie Czytelniczki, które dostałem już dość dawno temu, ale niestety musiało odczekać trochę, aż nabierze mocy urzędowej. 😉 A serio — po prostu musiałem najpierw opublikować inne wpisy…
Edyta napisała:
Mam pytanie, choć w sumie 3
- czy mógłbyś polecić księgowa / księgowego, który Cię rozlicza – jeśli oczywiście jesteś zadowolony ?
- czy również zarabiasz w zagranicznych PP
- jak rozliczałeś się, kiedy nie miałeś działalności (jakieś umowy, przychody z zagranicy …)
Zacznijmy od pierwszego pytania. Od kiedy prowadzę swoją działalność gospodarczą (czyli od ponad 3 lat) korzystam wyłącznie z księgowości hybrydowej Taxe. Jestem nieodmiennie zadowolony, bo moja z nimi współpraca sprowadza się do zeskanowania raz w miesiącu faktur, wgrania ich do internetowego systemu, a potem odebrania (także z systemu) raportów mówiących ile mam zapłacić podatków i składek.
Opisałem zresztą moje wrażenia po roku współpracy w tym wpisie, od tamtego czasu nic się nie zmieniło. No, może poza kosztami. W standardowym abonamencie Basic za 55 PLN netto mam 10 księgowań dokumentów, za dodatkowe muszę dopłacać. I od jakiegoś czasu niespecjalnie mieszczę się w tym limicie, bo mam sporo faktur do rozliczenia. Moje łączne koszty nie przekraczają jednak ok. 100 PLN netto miesięcznie.
Jeśli chodzi o zagraniczne programy partnerskie i sieci reklamowe, to i owszem, zarabiam z ich pomocą, choć są to raczej niewielkie kwoty. Wynika to głównie z tego faktu, że stron anglojęzycznych mam ledwie kilka, a prawie nie mają one ruchu. Co by jednak nie mówić, moja księgowa w Taxe (każdy z klientów dostaje swojego własnego opiekuna, który prowadzi jego sprawy) radzi sobie z ich księgowaniem bez problemów.
Kiedy nie miałem działalności, punktem wyjścia do wszystkich moich rozliczeń była interpretacja dotycząca AdSense — traktująca to jako działalność wykonywaną osobiście. Za tamtych czasów zdarzyło mi się chyba też dostać jakiś przelew z któregoś z zagranicznych PP, potraktowałem go identycznie.
Teraz widziałem wyroki sądów, które znacznie sprawę upraszczają, bo polecają traktować reklamy AdSense jak najem powierzchni reklamowej, co pozwala zresztą płacić zryczałtowany podatek dochodowy w wysokości poniżej 10%. 🙂
9 komentarzy do artykułu “Jak rozliczać programy partnerskie”
Pozostaw komentarz
Pamiętaj tylko proszę o polityce komentarzy! Komentarze służą do wyrażania opinii na temat opublikowanego tekstu, albo zadawania pytań jego dotyczących. Nie służą do reklamowania własnych stron ani zadawania pytań nie związanych z tematem wpisu. Jeśli masz pytanie, zadaj je na forum o zarabianiu na blogach albo napisz do mnie e-maila.
Nie jestem pewien czy traktowanie reklam Adsense (i innych) jako najmu powierzchni reklamowej jest nadal aktualne. Jakiś czas temu interesowałem się tą sprawą i zdaje się, że najnowsze wyroki sądów obalają taką interpretację. Z tego co pamiętam, poprawny (w sensie pewny i bezpieczny) sposób rozliczenia to traktowanie takich przychodów jako przychody z innych źródeł. Nie ma tu konieczności odprowadzania comiesięcznych zaliczek.
Zawsze miałem spory problem z rozliczaniem dochodów z zagranicznych programów partnerskich. Taxe mogę polecić z czystym sumieniem, bo prowadzić księgowość mojej firmy i jak na razie problemów nie było. Szczerze mogę polecić.
@Petersky: ten wyrok sądu administracyjnego, o którym wspominałem, jest z lipca ubiegłego roku. Jest coś nowszego w tym temacie?
Krzyśku, a opisałeś gdzieś szerzej rozliczanie Adsense jako działalność gospodarcza? Tzn. jak to szczegółowo zrobić krok po kroku, co wpisać na fakturze itd?
Jeżeli dochody są sporadyczne i nie prowadzi się działalność gospodarczej,a pieniądze pochodzą z umowy nienazwanej, podobnej do dzierżawy, to w takim przypadku można rozliczać się ryczałtem, płacąc fiskusowi 8,5% od przychodu.
Ale uwaga: warunkiem jest pisemne powiadomienie urzędu o wyborze ryczałtu do 20 stycznia roku podatkowego lub 20. dnia miesiąca następującego po tym, kiedy osiągnięto pierwszy przychód.
I to jest poprawna metoda rozliczeń (według sądów, np. wyrok NSA z 9 marca 2012 r. (sygn. akt II FSK 1548/10).
Księgowość z Taxe wydaje się być całkiem niezła. To już kolejna pozytywna opinia, którą czytam w Internecie.
Petersky może mieć rację choć stosownych dokumentów nie widziałem.
W US miasta Dąbrowa Górnicza właśnie w ten sposób kazano mi rozliczać dochody z AdSense. Tak więc dochody z AS wpisuję do zwykłego PITa.
Sprawdziłem artykuł, na którym opierałem swoją wypowiedź i tam przytaczane są interpretacje sprzed dwóch lat (zarówno dzierżawy, jak i nowsze „inne źródła”). Nic świeższego od lipca ubiegłego roku niestety nie mam.
Najlepiej byłoby oczywiście zwrócić się do własnego urzędu z prośbą o indywidualną interpretację. Nie robiąc tego, myślę że bezpieczniejszym (ale z pewnością nieco mniej opłacalnym) wariantem jest wliczanie tego typu zarobków do innych źródeł.
Kwestia rozliczania się z dochodów z internetu jest zawsze trochę problematyczna -swojego czasu zarabiałem dość małe kwoty i nie było sensu się z tego rozliczać. Ale jeżeli ktoś zarabia drugą wypłatę lub jest to jego główne źródło utrzymania, to lepiej dla świętego spokoju rozliczyć się jak na przykładnego podatnika przystało 🙂 Pozdrówki.