16
11
11

Dyktafon do nagrywania wideo

Dziś będzie wpis na wideo, czyli vodcast, albo vlog, jak kto woli.

Najpierw będzie sam materiał wideo do obejrzenia, ale jak ktoś ma ochotę, poniżej znajdzie transkrypcję.

Dawno nie publikowałem filmów wideo, trzeba to było nadrobić. Nie miałem za dużo czasu, więc zrobiłem to na szybko — zresztą sami zobaczycie.

Transkrypcja nagrania

Cześć! Rzadko zdarza mi się publikować na tym blogu nagrania wideo. Dziś jest właśnie jeden z tych dni, kiedy chciałem to zrobić.

Kilka dni temu napisałem na Facebooku, że kupiłem sobie dyktafon do nagrywania filmów. To jest ten właśnie dyktafon. Pytanie nasuwa się samo w zasadzie: po co dyktafon do nagrywania filmów?

Odpowiedź jest prosta. Do tej pory nagrywałem filmy głównie przy użyciu kamery, która nagrywa materiał na kasetach. W związku z tym obróbka materiału, a szczególnie jego zrzucenie na komputer, było dość kłopotliwe. Musiałem przewinąć kasetę, zgrać ją na dysk twardy, co trwało godzinę dla każdej godzinnej kasety. Później dopiero mogłem przystąpić do obróbki tego surowego materiału. W przypadku gdy byłem na jakiejś większej wycieczce i miałem tych kaset na przykład 6 do zgrania, to zajmowało mi to dwa popołudnia.

Znacznie szybciej obrabia mi się materiały wideo z aparatu cyfrowego, który też potrafi kręcić filmy full HD i właśnie w tej chwili oglądacie mnie nagranego aparatem i kamerą. No i w przypadku aparatu cyfrowego wyciągam kartę pamięci, wsadzam ją do czytnika kart pamięci w komputerze no i w ciągu kilkunastu sekund mam na dysku surowy materiał. Tylko, że aparat ma jedną wadę — niezbyt dobrze zbiera dźwięk, w związku z czym zdecydowałem się na kupienie takiego oto dyktafonu.

Nie jest to jakieś wyszukane specjalnie urządzenie, ma ładną czerwoną lampkę, jak się odtwarza, to się świeci ładna zielona lampka. Mnie się to bardzo podoba. Pewnie jakieś tam jeszcze przydatne funkcje ma, w każdym razie mogę do niego podpiąć mikrofon. No więc ja podpinam do niego w tej chwili akurat mikrofon krawatowy, tu jest jakaś przejściówka z baterią. Nagrywam sobie tym stereofonicznym mikrofonem krawatowym na tym dyktafonie dźwięk.

Dyktafon jest cyfrowy, więc zrzucenie dźwięku na komputer zajmuje jedynie kilka chwil. Mogę bardzo szybko przystąpić do obróbki materiału. Jedyne, co muszę zrobić w tym momencie, to zgrać ze sobą trzy źródła dźwięku — aparat, kamerę i dyktafon. To znaczy zgrać dźwięk z kamery tak, żeby był zsynchronizowany z obrazem z kamery i aparatu. I to jest wszystko.

Teoretycznie powinno mi to pozwolić na nagrywanie i publikowanie materiałów wideo w większej ilości i w krótszym czasie. Mam nadzieję, że tak się stanie. Mam nadzieję, że zmienię te okoliczności przyrody, w których jestem w tej chwili i będę siedział w miejscu, gdzie będę miał lepsze warunki do nagrywania materiału wideo. Tu, jak widać, jest taki mały nieporządek.

Tyle…

Tej sztuczki nauczyłem się od Gideona Shalwicka, on miał taki kursik o szybkim blogowaniu na wideo. To właśnie była jedna z jego sztuczek. Wydałem więc dwie stówy na dyktafon. Pomyślałem, że zobaczymy, czy ta inwestycja mi się zwróci.

Gdybyście mieli jakieś pytania, to walcie śmiało w komentarzach. Czy to tutaj [na YT — przyp. KL], czy na blogu. Raczej na blogu bym prosił, ale jak nie, może być też na YouTube. Dzięki serdeczne i będziemy w kontakcie. Do usłyszenia!

Autor:Krzysztof Lis | Tagi: ,
Wpisy powiązane tematycznie:

18 komentarzy do artykułu “Dyktafon do nagrywania wideo”

  1. Tyyy niezle Ci to wyszlo 🙂 I: albo bylo nagrywane jednym ciagiem, albo swietnie zmontowane – w kazdym przypadku godne pochwaly. Pytan nie mam, chociaz osobiscie jestem ciekaw jeszcze porownania tego dyktafonu/mikrofonu z typowym mikrofonem stojacym za dyche. Generalnie obstawiam, ze jednak dobra jakosc to zasluga mikrofonu, a nie dyktafonu (bo podpiecie bezposrednio do kompa by tez duza jakosc dalo), nie?
    Hm. Jednak mialem pytanie 😛

  2. Hmmm… Gdybyś był atrakcyjną brunetką z dużymi …no… tymi tam… oczami…

    Nie powiem, na tle iluś podobnych nagrań, które dotąd widziałem, idzie Ci całkiem sprawnie, co nie zmienia faktu, że jakaś miła dla oka i ucha prezenterka lub choćby asystentka zwiększyłaby – jak dla mnie – atrakcyjność przekazu 😉

  3. Wreszcie przyznałeś otwarcie, że zakup kamery na kasetki to był strzał w kolano. No dobrze… w stopę 🙂

  4. Pytanie nr 1. Czy trudne jest zsynchronizowanie dźwięku z dyktafonu z obrazem video nagrywanym przez kamerę / aparat? Jakiego oprogramowania używasz do wykonania tej operacji?

    Pytanie nr 2. Możesz podać specyfikacje dyktafonu? To znaczy firmę, model itp.? Cena 200zl jest całkiem atrakcyjna biorąc pod uwagę, że dźwięk jest na prawdę zacnej jakości.

  5. @Cinex
    Sony ICD-AX412F

  6. @Krzysztof: w zasadzie cała robota sprowadziła się do synchronizacji trzech materiałów — dwóch wideo i jednego audio, z dokładnością do jednej klatki w filmie… Potem tylko przycięcie niepotrzebnych fragmentów, pocięcie na kawałki, które mają się wyświetlać i tyle. Ale dzięki za miłe słowa. 🙂

    Nie wiem jak byłoby, gdybym nagrywał audio przy komputerze — poza tym, że na pewno byłbym uziemiony i musiałbym nagrywać filmy przy kompie, a chciałbym też to robić na świeżym powietrzu. 🙂

    @InterJAK: słuszna koncepcja, spróbuję coś w tym kierunku zorganizować. 🙂

    @Łukasz: no nie ma co ukrywać, dostrzegam wady takiej kamery, ale też i zalety. Jak choćby łatwość nagrania większych ilości materiału i jego archiwizacji — po prostu kupuję kolejne kasetki po kilka PLN za sztukę. Na wycieczce mogę sobie ich nagrać sporo, bez potrzeby zabierania ze sobą laptopa z dużym dyskiem do zrzucania materiału.

    Ale tak naprawdę przyczyna, że kupiłem taką, a nie inną, jest jedna — po prostu nie było innego wyboru kamer, które miały wejście na mikrofon zewnętrzny, co było dla mnie najważniejszym kryterium wyboru.

    @Cinex: jak już nauczyłem się to robić (nie robiłem takiego eksperymentu nigdy wcześniej), nie ma z tym problemów. Obrabiam filmy w Pinnacle Studio HD 14.

    Jeśli chodzi o model dyktafonu, jest to ten, który podał Kacper.

  7. Jak dla mnie bardzo fajna jakość, a co do video wpisów masz zamiar takie teraz dawać na ten blog czy na inne?

  8. @Paweł: w pierwszej kolejności zależy mi na dodawaniu materiału wideo do moich blogów z niszy budowlanej. Ten jest pod tym względem na drugim miejscu.

  9. Aha tak też właśnie myślałem. Pod każdym nagraniem będziesz dawał też transkrypcję za względu na seo prawda?

  10. byłbym uziemiony i musiałbym nagrywać filmy przy kompie

    Trafna uwaga 🙂

  11. Dorzucę swoje trzy grosze, bo też temat rozpracowuje od dawna skupiając się na tym, aby wszystko mieściło się w jednej torbie, dwie kamerki (a nawet trzy to fajna zabawa) i fajny efekt, zwłaszcza przy wywiadach http://youtu.be/woz-F_r_v8c chociaż czasem trochę roboty przy montażu – tutaj w większości przypadków tanie, popularne programy odpadają (nie każdy obsługuje wygodną edycję kilku ścieżek) i pozostaje ręczne dłubanie. Ja korzystam z Sony Vegas i tam po synchronizacji 2-4 źródeł (co jest prostsze niż na początku myślałem) potem ogląda się materiał i klawiszem przełącza na kamerę którą chcemy mieć na materiale końcowym. Wygodne… taki efekt na jakimś corelu to niestety mordęga.

    Aha, pamiętam, że niestety przy kamerze na kasety obraz i dźwięk nagrywany osobno lubi się rozjeżdżać, i to całkiem mocno.

    Zastanawiam się, dlaczego mikrofonu nie podłączyłeś do kamery? Przecież w tej sytuacji, kiedy jest blisko (a kabelek do mikrofonu – jak dobrze poznaje – vivanco) zupełnie starcza… A sprawdzałeś jak ten dyktafon reaguje na komórki w pobliżu? Tu, często sprawdza się zasada – im tańszy sprzęt tym łatwiej łapie zakłócenia i jak jesteś sam, to potem przekonujesz się, że się sp… dopiero oglądając materiał.

    Przy wywiadach takie rozwiązanie z mikrofonem krawatowym z dyktafonem się nie sprawdzi, bo albo potrzebujesz dwóch mikrofonów podłączonych do dyktafonu (co daje niezły efekt przy zwykłym rozdzielaczu za parę złotych) albo po prostu wykorzystujesz dyktafon jako mikrofon. Ja często korzystam z iphona i dokupionego programu do nagrywania – sprawdza się zaskakująco świetnie (chociaż dziwnie trochę wygląda) 🙂 http://youtu.be/Jm1ZfUINIsI

  12. Całkiem dobrze zbiera. Fajna sprawa. A jaki to mikrofon?

  13. Mały dyktafon, a o ile potrafi zmienić wartość nagrania. Dźwięk jest bardzo czysty i bardzo przyjemnie się Ciebie słuchało. Może i ja się skuszę to będę mógł rybki nagrywać 🙂

  14. Sposób z dyktafonem jest genialny, widać było różnicę w dźwięku gdy zmieniłeś ścieżkę z dźwiękiem na aparat.

    Wygląda to ciekawie no i chyba czas na inwestycję w jakiś dobry aparat z nagrywaniem HD.

  15. A by sobie ułatwić synchronizację materiałów. Nie myślałeś o jakimś małym klapsie. By mieć wspólny punkt orientacji?

  16. @Paweł: transkrypcja to rzeczywiście działanie częściowo dla SEO, ale też dla czytelników. Sam lubię oglądać materiały wideo, ale nie zawsze mam na to czas, wtedy musi mi wystarczyć przeczytanie transkrypcji — to jestem w stanie zrobić ze 2-3 razy szybciej, niż zajmuje obejrzenie filmu.

    @mediafun: zazwyczaj mikrofon podłączam do kamery, ale tym razem chciałem przetestować go we współpracy z dyktafonem. Nie sprawdzałem wpływu komórek, który udało mi się niestety zauważyć nagrywając na kamerze (przy czym raczej po stronie mikrofonu, niż dyktafonu).

    Do wywiadów mam zwykły „ręczny” mikrofon. Dzięki za sugestię odnośnie miksowania dźwięku z dwóch źródeł rozdzielaczem — bardzo to przydatna informacja, bo sądziłem, że do tego potrzebny jest porządniejszy mikser.

    @SpeX: klaps był na uciętym fragmencie nagrania. W oparciu o ten klaps synchronizowałem ścieżki a później uciąłem go razem z resztą niepotrzebnego fragmentu.

    @Arek: jak zauważył mediafun, jest to mikrofon Vivanco, model EM 35.

  17. Dobra jakość dźwięku, warto było 😉

  18. […] na nagranie, które zrobił Krzysiek Lis na swoim blogu „o zarabianiu na blogu” o dyktafonie do nagrywania wideo. Pokazał tam jakość dźwięku prosto z aparatu cyfrowego oraz już podłożony dźwięk z owego […]

Pozostaw komentarz

Pamiętaj tylko proszę o polityce komentarzy! Komentarze służą do wyrażania opinii na temat opublikowanego tekstu, albo zadawania pytań jego dotyczących. Nie służą do reklamowania własnych stron ani zadawania pytań nie związanych z tematem wpisu. Jeśli masz pytanie, zadaj je na forum o zarabianiu na blogach albo napisz do mnie e-maila.

XHTML - możesz użyć tagów:<a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>

Jak zarabiam?

Na moich blogach i witrynach zarabiam między innymi sposobami podanymi poniżej.