01
07
08
Chcesz dostać trochę mocy PR?
Chcesz dostać trochę pozycjonerskiej mocy, która może zwiększyć Twój Page Rank? Teraz jest na to najlepsza pora. 🙂
Od czasu ostatniego update Page Ranku, który miał miejsce pod koniec kwietnia, ten blog ma PR=5. Page Rank zazwyczaj jest przeliczany co kwartał. Czyli pewnie kolejne przeliczenie nastąpi w tym miesiącu…
Na stronie głównej bloga wyświetlam Top 5 najbardziej aktywnych komentatorów. Oprócz tego wyświetlam kilka ostatnich komentarzy wraz z nickami autorów. Nicki są podlinkowane bez nofollowa… Co to oznacza?
Że wkładając nieco pracy w komentowanie moich wpisów w ciągu tego miesiąca masz szansę zarobić trochę darmowej mocy PR. Jeden albo dwa linki ze strony głównej o PR=5 z pewnością pomogą Ci podnieść sobie wartość tego wskaźnika.
Co więc musisz robić? Nic, tylko pisać konstruktywne komentarze pod moimi wpisami. Konstruktywne, bo bzdurne komentarze dla samego nabijania licznika będę kasować, zgodnie z polityką komentarzy.
33 komentarze do artykułu “Chcesz dostać trochę mocy PR?”
Pozostaw komentarz
Pamiętaj tylko proszę o polityce komentarzy! Komentarze służą do wyrażania opinii na temat opublikowanego tekstu, albo zadawania pytań jego dotyczących. Nie służą do reklamowania własnych stron ani zadawania pytań nie związanych z tematem wpisu. Jeśli masz pytanie, zadaj je na forum o zarabianiu na blogach albo napisz do mnie e-maila.
Mam takie pytanie odnoście PR i blogów. Czy duża ilość czytających z FeedBurner coś daje? Następnie czy można dostać PR z samej treści bez linków prowadzących do naszej strony, podobno treść dla Google jest najważniejsza, ale znów większość mówi że PR to linki.
PR przenoszony jest przez linki wszelakiego rodzaju. Również przez linki wewnętrzne, mając odpowiednio dobrze polinkowane wpisy też możesz zarobić trochę PR. 🙂
O ile ci czytający to ludzie a nie różne agregatory RSS, to na tym nic nie zarobisz…
Krzysztof słusznie piszesz. Mój blog nie posiada zbyt wielu linków zewnętrznych a dorobił się PR 4. Co ciekawe wskaźnik został podniesiony w okresie kiedy niemal nic nie publikowałem.
Wydaje mi się, że wpływ na mój page rank może mieć fakt wykorzystywania pluginu aizattos related post który dodaje też podobne wpisy do kanału RSS. Dzięki temu nawet złodzieje treści linkują do mojego bloga trzy razy przy każdym ukradzionym wpisie i jest to link opisowy.
Cześć, wreszcie zdrowe podjeście, bez obsesji nofollow, na pewno przybędzie treści,
ale to taka promocja miesięczna, czy tak już zostanie?
Aizattos ma problem z Dodaje podobne w excerpt
w rss to jest jako linki czy tylko tekst?
Adam Pewnie że jako linki. Ale bajer polega na tym że dodaje też fragment tekstu wpisu – jeśli oczywiście tak się go ustawi.
Problem z dodawaniem podobnych na stornie głównej do excerpt jest dość prosty do rozwiązania w ustawieniach wtyczki trzeba wyłączyć działanie pluginu dla strony głównej.
Ale to masz nie na tym blogu zyski.net? Bo tam oglądąłem i nie widziałem.
Nie wiem czy takie ogloszenie jest rozsadne – pewnie raczej przysporzy pracy przy moderowaniu 😉 Moze lepiej nagradzac bez „z gory zapowiedzi” 🙂
Ja jak na razie nic nie robiłem szczególnego w zakresie SEO i mam PageRank 0. Ale to tylko dlatego, że mój blog jest bardzo młody. Zobaczymy co czas przyniesie 😉
Jja uważam, że to jest dobry pomysł i na pewno zachęca do komentowania. Poza tym linki wychodzące wcale tak nie szkodzą jak to się mówi. Raczej jest to niezauważalne dla samej strony, tylko same linki wychodzące są słabsze. Ja sam nie raz tu byłem i chyba nigdy komentarza nie zostawiłem, a teraz proszę 😉
Adam Nasza dyskusja nieco zboczyła z tematu. Zapraszam do kontaktu bezpośredniego. Na Twoim blogu nie znalazłem możliwości kontaktu.
@Adam: ja to zrobiłem już miesiąc temu, teraz po prostu o tym przypominam, bo zbliża się przewidywany przez wszystkich termin update PR. Nie planuję, aby miała być to jednorazowa promocja, raczej stały feature tego bloga.
@Wilk: niech przyniesie mi tej dodatkowej pracy, nie mam nic przeciwko. Cel uświęca środki. 😉
@Adas: szkodzą linki wychodzące do złego sąsiedztwa. I takich linków publikować nie będę. 🙂
Jak widzę komentarze typu, że będę komentował jak nie będzie rel=”nofollow” to krew mnie zalewa. Czy jest tutaj ktoś, kto nie jest – sorki za wyrażenie, ale inaczej nie mogę tego nazwać – zasranym materialistą? Krzysiek dzieli się swoimi spostrzeżeniami, doradza i jeszcze takie rzeczy wypisujecie? Mało tej wiedzy jest? 😉
shypo ale co Cię krew zalewa, jak przecież Krzysiek jest świadom tego i tu jest wszystko wiadome czarno na białym, więc nie kumam co Cię tak boli. Brak nofolow w środowisku pozycjonerów przynosi o wiele więcej komentarzy z oczywistych przyczyn i nie mówię tu o spamowych komentarzach, bo takie lecą bez względu czy jest nofollow czy nie. A wartościowe komentarze to wartościowy tetamyczny unikalny content.
Już nawet nie chodzi o nofollow w linkach, bo PR to jedna strona medalu, druga to stali czytelnicy, którzy sami potrafią promować/polecać blog w sieci i u znajomych.
Więc nawet jak będzie nofollow to opłaca wstawić się link do swojego bloga – a nóż widelec komuś się spodoba i będziemy mieć dobrą, darmową reklamę? 🙂 No i z czasem ta pajęczynka „polecających” będzie się powiększać :]
Tego na pewno nie da nam „follow” xD
Co z tej mocy jak poza np. moim linkiem jest 16 innych linków wychodzących, chyba nie sądzisz że nie ma to wpływu na „moc PR”
Linków jest 16, połowa z nich jest przeznaczona dla gości. Za mało?
Krzysiu, żeby pojawiać się wśród najaktywniejszy komentatorów trzeba być zarejestrowanym?
@Adam, nie trzeba, przynajmniej ja nie jestem
@Adam, Stwor: dokładnie tak, nie ma takiej potrzeby. Trzeba się tylko podpisywać tym samym nickiem, emailem i adresem (nie wiem na które z tych trzech reaguje wtyczka, więc lepiej zachowywać wszystkie trzy takie same).
Mi się tam wydaje, że PR jest bardzo istotny, ale najlepszym czynnikiem do pozycjonowania jest chyba sitemap.
To przykre, ale PR strony głównej tego bloga spadł do 2.
Ciekawy jestem czy to konsekwencja nie do końca sprawdzonych zabiegów pozycjonerskich 🙁
@Kuba: raczej nie, bo ja w ogóle nie pozycjonuję tego bloga. Może właśnie dlatego? 🙂
Krzysztof A linki w stopce?
Możliwe, że wpływ na to może mieć też nowa skórka (nie jest do końca zgodna ze standardami W3C – zresztą tak jak moja). Ja też straciłem 1 punkcik w PR ale w zasadzie kilka miesięcy prawie nic nie publikowałem i wydaje mi się to naturalne. Ty tymczasem cały czas rozwijasz bloga i piszesz konsekwentnie dlatego dziwi mnie tak duży spadek.
@Kuba: skórka też nie, bo jest całkiem świeża a PR spadł parę dni wcześniej. Za te nienaturalne linki w stopce mogłem dostać „bonus”. 🙂
Mój pomysł na wyjaśnienie jest taki: zbieram mniej linków, niż kiedyś. 🙂
Witam, artykuł jest pisany w lipcu, a PR jest przeliczany kwartalnie, czyli mam rozumieć, że następny update będzie w październiku?
@Kubek: w teorii jest naliczany kwartalnie, ale mnie od lipca już zdążył się zmienić, więc widocznie bywa z tym różnie.
W sumie dobry sposób na zdobycie PR. Możliwe że skorzystam, jeśli tyklko będą pojawiać się wpisy w których mam coś sensownego do powiedzenia
wiem jak zdobywci moce to proste wystarczy zrobici kilka ciwiczeni i potrenowaci co i jak 🙂
nniema zaco komentacz to proste normalnie sie daje 🙂
fajnie ale jak mieci moce bo ja trohe wiem ale do latania i do kul ognistyh :b
No to super 🙂
Trzeba się rejestrować czy wystarczy stosować ten sam nick?
@Kredyty: proponuję zacząć od lektury polityki komentarzy.
Pierwszy raz tutaj trafiam,a le jest to blog ciekawy i przydatny dla mnie, dla kogos kto sam prowadzi bloga, ale troche o innej tematyce