25
04
08

Case study: 16 miesięcy z życia bloga

Myślę, że trochę za mało dzielę się z Wami moimi własnymi doświadczeniami z zarabiania na blogach. Teorię to sobie można poczytać w internecie i przepisywanie jej po raz kolejny do niczego nie prowadzi. Postanowiłem więc spróbować przedstawić Wam nieco z moich blogowych dokonań. Dziś opiszę 16 miesięcy życia jednego z moich zarabiających blogów.

Ten blog to Ekoenergia – odnawialne źródła energii i biopaliwa. Temat ten mnie interesuje i trochę mam do powiedzenia. Prowadzę jedną zwykłą witrynę na ten temat, ten blog miał być mniej formalnym miejscem do pisania o tych samych zagadnieniach. Mniej suchych faktów i teorii, więcej własnych przemyśleń i doświadczeń. Dodatkowo blog miał służyć jako zaplecze do pozycjonowania, no i wrzuciłem do niego reklamy AdSense. Blog powstał na początku stycznia zeszłego roku, doczekał się 65 wpisów i zarobił mi nieco ponad 150$. Według mojego przelicznika (napisanie jednego postu trwa pół godziny) stawka godzinowa za pracę przy nim jest rzędu 4,5$.

Teraz ilustracja. A w zasadzie wykres.

Wykres nie jest duży. Uznałem bowiem, że im mniejszy on będzie, tym bardziej będzie czytelny.

Oś pozioma przedstawia upływ czasu. Od założenia bloga do przedwczoraj.
Kropki w czerwonym kolorze oznaczają daty publikacji nowych wpisów. Jest kropka -> tego dnia był wpis.
Czarny kolor pokazuje dzienną liczbę osób odwiedzających tego bloga.
Niebieski kolor przedstawia dzienne zarobki z reklam AdSense na blogu.

Zarówno liczba osób odwiedzających jak i dzienne zarobki są uśrednione. Tak w zasadzie wykres nie przedstawia liczby odwiedzających bloga danego dnia a średnią obliczoną dla danego dnia i siedmiu kolejnych. Nie ma to większego znaczenia dla przedstawiania trendów, za to pozwala wygładzić nieładne fluktuacje.

Co można na tym blogu zaobserwować?

Po pierwsze, bardzo nieregularnie publikowałem na niego nowe wpisy. Takie jest życie blogera, czasem jest więcej, czasem mniej pomysłów na nowe teksty. Ostatnio w ogóle jakoś o nim zapomniałem, bo ważniejszy jest na przykład blog konkursowy. 😉

Po drugie, znacząca liczba odwiedzających zaczęła się pojawiać na blogu dopiero po jakimś czasie. Ledwie 8 miesięcy temu ta liczba na stałe ustabilizowała się na jakimś cywilizowanym poziomie kilkudziesięciu odwiedzających dziennie. Ostatnie rekordy przekraczają 200 unikalnych odwiedzających.

Po trzecie, kiedyś było łatwiej zarobić w AdSense. Widać ładnie, że w pierwszej połowie istnienia bloga zarabiałem znacznie więcej, niż teraz. Jednocześnie wizyt było mniej. Widać też nagły spadek, który miał miejsce na całym moim koncie AdSense zeszłej jesieni. Do tamtego momentu krzywe liczby odwiedzających i dziennych zarobków miały bardzo podobny kształt, czyli były od siebie wprost zależne. Teraz są zależne znacznie mniej.

Po czwarte, regularność publikowania wpisów nie ma bezpośredniego przełożenia na ilość odwiedzin. Nie jest tak, że więcej piszę -> mam od razu więcej odwiedzin. Z czasem, rzecz jasna, nowe wpisy przekładają się na nowe wizyty. To jednak wymaga, by najpierw te wpisy pojawiły się w wynikach wyszukiwania. Ten blog ściąga ludzi właśnie tą drogą, subskrybentów RSS jest ledwie 3. Jeden to ja, pozostali dwaj to pewnie agregatory RSS. 😉

Jakie mam dalsze plany co do tego bloga? Zamierzam w dalszym ciągu publikować na niego wpisy. Założyłem sobie minimalną częstotliwość ich publikowania na dwa wpisy w miesiącu.

Jeśli masz jakieś pytania co do tego bloga, wal śmiało. Jeśli masz jakieś sugestie co do samego pomysłu dzielenia się z czytelnikami moimi dokonaniami, tym bardziej wpisz się w komentarzu albo gdzieś na forum. 🙂

Autor:Krzysztof Lis | Tagi: ,



Wpisy powiązane tematycznie:

4 komentarze do artykułu “Case study: 16 miesięcy z życia bloga”

  1. Ciekawe. Czy to kryzys walutowy wpływa na mentalność ludzi, czy w tym póxniejszym okresie zanotowałeś mniej kliknięć?

  2. Od października mam po prostu znacznie gorsze stawki CPC.

  3. Obecnie także coraz więcej osób uodparnia się na adsensy – mój znajomy prowadzący stronę zagraniczną na poziomie kilkunastu tysięcy wejść dziennie też zaczął odnotowywać mniejszą klikalność a co za tym idzie, mniejsze zyski

  4. […] przykład i drugie studium przypadku mówi dokładnie to […]

Pozostaw komentarz

Pamiętaj tylko proszę o polityce komentarzy! Komentarze służą do wyrażania opinii na temat opublikowanego tekstu, albo zadawania pytań jego dotyczących. Nie służą do reklamowania własnych stron ani zadawania pytań nie związanych z tematem wpisu. Jeśli masz pytanie, zadaj je na forum o zarabianiu na blogach albo napisz do mnie e-maila.

XHTML - możesz użyć tagów:<a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>

Jak zarabiam?

Na moich blogach i witrynach zarabiam między innymi sposobami podanymi poniżej.