31
10
14
Blog Forum Gdańsk 2014 – byłem
Drugi raz z rzędu udało mi się odwiedzić największe chyba spotkanie blogerów i vlogerów w Polsce, czyli Blog Forum Gdańsk 2014.
Opinii na temat tej imprezy widziałem już sporo. Pora na moją. Chciałem poczekać, aż na kanale BFG na YT pojawią się filmy z poszczególnych wystąpień, żebyście mogli je sobie od razu obejrzeć, ale się do dziś nie doczekałem i uznałem, że dłużej czekać nie warto. Subskrybujcie ten kanał na YT, to filmów na pewno nie przegapicie.
Na początek napiszę, że jestem ogromnie szczęśliwy, że miałem okazję zamienić choć kilka słów z wieloma twórcami, których znam w zasadzie tylko z internetu, m.in. z (kolejność przypadkowa):
- Sylwestrem Wardęgą,
- Kominkiem,
- Łukaszem Jakóbiakiem (20m² Łukasza),
- Człowiekiem Wargą,
- Radkiem Kotarskim (Polimaty),
- Segrittą,
- Demem3000,
- Wapniakiem,
- Lekko Stronniczymi,
- Martinem Stankiewiczem,
- Cyber Marianem,
- Ewą Red Lipstick Monster,
- Maciejem Trojanowiczem,
- Michałem Szafrańskim,
- Łukaszem Przechodzeniem (Rowerowe Porady),
a także z wieloma innymi osobami, których nie jestem sobie w stanie w tej chwili przypomnieć, za co przepraszam.
Szczególną radość sprawiło mi poznanie i kilka chwil rozmowy z Pauliną z youtube’owego kanału Lisie Piekło, bo jest przezabawna, bardzo ładna, a w dodatku ma na nazwisko tak samo, jak ja. 😉
Zawsze jest mi miło pogadać z ludźmi, którzy znają lub choćby kojarzą mój blog. Miło jest usłyszeć miłe słowa pod adresem własnej twórczości, w rodzaju „to, co piszesz, było dla mnie bardzo inspirujące”, albo „twój blog bardzo mi pomógł”.
A prezentacje?
Na #BFGdansk chyba nie jeździ się dla prezentacji. Te sobie można było na żywo obejrzeć w internecie, co jest bardzo wartościowe, bo tym sposobem otwiera dostęp do świetnych treści także dla osób, które nie zostały zaproszone przez organizatorów. W chwili, gdy piszę te słowa, nie ma jeszcze na tym kanale pojedynczych wystąpień, ale cały drugi dzień jest dostępny do obejrzenia. Swoją drogą, nie wiem, czemu pierwszy nie jest… Może przez Somersbygate?
Największą wartością z bycia na BFG jest możliwość rozmawiania z innymi twórcami, od których można się nauczyć równie dużo, co od prelegentów.
I ten, kto z tego nie korzysta, a tylko jedzie posłuchać prezentacji, jest frajerem.
Nie robiłem sobie zdjęć z ludźmi, bo mi to jakoś szczególnie do szczęścia potrzebne nie było. A na facebookowym profilu BFG trafiłem fotkę, na której się odnalazłem, to wkleję, a co. Autor: Dominik Werner.
Ja to ten w musztardowej marynarce w tle. 😉
9 komentarzy do artykułu “Blog Forum Gdańsk 2014 – byłem”
Pozostaw komentarz
Pamiętaj tylko proszę o polityce komentarzy! Komentarze służą do wyrażania opinii na temat opublikowanego tekstu, albo zadawania pytań jego dotyczących. Nie służą do reklamowania własnych stron ani zadawania pytań nie związanych z tematem wpisu. Jeśli masz pytanie, zadaj je na forum o zarabianiu na blogach albo napisz do mnie e-maila.
Oglądałem część przez internet. I też nie rozumiem dlaczego jeszcze nie ma video na YouTube. Ile można czekać? 🙂 Niektóre wystąpienia mnie rozczarowały, ale nieliczne na szczęście. Podjąłem decyzję, że za rok pojadę!
Widzę, że sama elita się zebrała, może kiedyś uda mi się przybyć, tym bardziej, że mam stosunkowo blisko… Czekam na poszczególne wystąpienia. Mam nadzieję, że się sprężą z tym 😉
Dzień II jest udostępniony na ich kanale z nagrania na żywo.
Ta Paulina całkiem niezła 😉
I to jest to, nie wiem czy fortuna nie sprzyja, ale jak dzieje się coś z pompą ciekawego, to na drugim końcu Polski. Spotkanie z Wardegą na pewno było ciekawe, choć z tego co oglądałem wywiady to nie jest zbyt „wylewny” publicznie. Skład doborowy w tym roku
i to jest masakra, że mieszkam w Gda i nie miałem okazji zobaczyć live ;/
Może mi też się kiedyś uda, szczęściasz z Ciebie ze ci się udało. Może kiedyś ktoś to czyta te forum będzie w roli internetowego celebryty.
Wardęga bez sprzecznie w tym roku wygrał wszystkie internety.. Mam tu na myśli głównie film z pająkiem-psem który stał się hitem internetu nie tylko w Polsce ale na całym świecie. Obecna oglądalność filmu przeskoczyła 100 milionów wyświetleń co przewyższa ilość wyświetleń najpopularniejszych clipów takich zespołów jak Metallica czy Limb Bizkit. Przyznać trzeba że robi to wrażenie, tym bardziej że ma to przełożenie na stronę finansową bo jak wiadomo zagranica lepiej płaci za wyświetlone filmiki niż w przypadku naszych krajowych wyświetleń..
celebryci z tv już trzęsą portkami, youtube powoli zaczyna mieć większą oglądalność niż niejeden program w tv 😛