07
02
07
AdSense – dopasowanie reklam do strony
W dzisiejszej części wykładu na temat Google AdSense i zarabiania z jego pomocą zajmę się zagadnieniem dopasowywania wyglądu reklam do strony.
Pisałem w artykule „Syndrom “psa ogrodnika”” pisałem o tym, że odwiedzający Twojego bloga (stronę) mogą unikać klikania w reklamy, widząc że są to reklamy. Jak więc zmniejszyć uciążliwość tego syndromu? Dopasować stronę do reklam i reklamy do strony tak, by wyglądały one na zwyczajny element witryny i nie wyróżniały się. Jeśli na Twojej stronie widać reklamy, bo odcinają się one od otoczenia, musisz coś poprawić. Reklamy rzucające się w oczy zazwyczaj nie będą dla Ciebie zarabiać.
1. Kolory
Jeśli tekst na Twojej stronie jest w kolorze czarnym, tło jest białe a odnośniki są w kolorze niebieskim, tak również należy ustawić reklamy. Przy czym trzeba zaznaczyć, że warto jako link oznaczać nie adres strony w reklamie (URL w kreatorze reklamy Google AdSense) a tytuł linku). URL powinien być w kolorze tekstu, co zwiększa szanse, że „zniknie” on z oczu odwiedzającego. Gdy odwiedzający nie zauważy adresu strony, być może nie wpisze jej ręcznie w przeglądarkę?
1.1. Tło i obramowanie jednostki
Obramowania jednostki zazwyczaj nie stosuję, tzn. ustawiam ramkę w tym samym kolorze, co tło. Jeśli zaś chodzi o tło, trzeba uważać szczególnie tam, gdzie tło witryny jest z jakimś wzorkiem, obrazkiem, etc. Wtedy reklama z tłem w tym samym kolorze ale bez wzorka będzie mocno kontrastować z otoczeniem.
2. Czcionka
Tu pojawia się kwestia dopasowania STRONY do REKLAMY a nie odwrotnie! Jeśli cała strona pisana jest w czcionce szeryfowej, reklama AdSense będzie w nich wyglądać cokolwiek dziwnie, bo ona jest pisana czcionką bezszeryfową (o ile się nie mylę jest to coś zbliżonego do Ariala).
3. Linki
Jak zapewne zauważyłeś (zauważyłaś), linki w jednostkach reklamowych AdSense są podkreślone. Czy linki na Twoim blogu (witrynie) również? Jeśli nie, będą się odróżniać.
Tyle mam do powiedzenia w kwestii dopasowania wyglądu reklam do wyglądu strony i odwrotnie. Jeśli coś przeoczyłem lub nie zgadzasz się z moim zdaniem, skomentuj proszę mój artykuł. 🙂
4 komentarze do artykułu “AdSense – dopasowanie reklam do strony”
Pozostaw komentarz
Pamiętaj tylko proszę o polityce komentarzy! Komentarze służą do wyrażania opinii na temat opublikowanego tekstu, albo zadawania pytań jego dotyczących. Nie służą do reklamowania własnych stron ani zadawania pytań nie związanych z tematem wpisu. Jeśli masz pytanie, zadaj je na forum o zarabianiu na blogach albo napisz do mnie e-maila.
Witam, po pierwsze gratuluje udanego bloga, ja dopiero wystartowalem z moim pare dni temu. Musze powiedziec, ze to co piszesz calkowicie sie zgadza z tym co mowia inni fachowcy od adsense i ja osobiscie staram sie do tych zalecen stosowac z niezlymi osiagami. Mam kilka stron stworzonych pod adsense w j.angielskim i nie narzekam. Teraz wystartowalem z moim blogiem, zapraszam do odwiedzenia, i prosilbym o jakies porady.
Pozdrawiam i powodzenia
[…] Ciekawy artykuł -> dopasowanie reklam do wyglądu strony […]
Dzień dobry.
Gratuluję wspaniałego bloga. Wiem że Twoje posty są zawsze przemyślane i poparte dużym już doświadczeniem, ale (przynajmniej w moim przypadku, biorąc pod uwagę moją stronę) nie mogę się zgodzić z tym co piszesz powyżej. Reklamy Adsense posiadam na stronie od około 2 lat. W 2007 roku byłem jeszcze kompletnym laikiem jeżeli chodzi o zarabianie w internecie. Skutkiem tego były reklamy bardzo kontrastujące z pozostałą zawartością strony. Na początku obawiałem się, że z tego powodu internauci nie będą klikać na odsyłacze, bo jakby nie patrzeć strona wygląda mniej profesjonalnie i ma się odczucie że została stworzona tylko i wyłącznie pod reklamy. Z powodu braku czasu nie zmieniałem jednak nic i jak się później okazało dobrze na tym wyszedłem. CTR strony praktycznie zawsze przekracza 10%, a nie rzadko dochodzi do 15%. Wniosek nasuwa się 1. Internauci klikają na reklamy w podziękowaniu, jeśli na stronie znaleźli to czego szukali, lub klikają po prostu dlatego bo wiedzą że ktoś może na tym zarobić, a oni sami nic na tym nie tracą. Tak więc reklamy na mojej stronie są bardzo widocznie, aby odwiedzający nie miał problemów z ich znalezieniem. Dla poparcia moich słów dodam, że mój kolega stworzył stronę o identycznej tematyce, zdecydowanie bardziej profesjonalnie wykonaną. Reklamy Adsense dopasował idealnie do strony. Całość wyglądała bardzo estetycznie. Jednak pożądanych rezultatów nie było widać, bo CTR jego strony wynosi 2-3%.
Oczywiście zdaję sobie sprawę że strona stronie nie równa i w innych przypadkach może być zupełnie inaczej, ale myślę że warto poświęcić parę minut na tego typu eksperymenty, bo nigdy nie wiadomo, czy dana strona z gorzej wyglądającymi reklamami nie będzie znacznie więcej. Pozdrawiam
@mokasyn: zgadzam się z tym, że warto testować. Zawsze powtarzam, że nie ma uniwersalnych rozwiązań, które dobrze spisują się wszędzie. Jeśli masz stronę MFA, to tam każdy schemat kolorystyczny reklam się sprawdzi. 😉