13
09
10

12 zasad permakultury w zarabianiu na blogach (albo w internecie w ogóle)

Dotychczas traktowałem permakulturę wyłącznie w kategoriach agrotechnicznych. Zdawało mi się, że jest to zbiór zasad i metod nowoczesnej gospodarki rolnej. Permakultura pozwala osiągać duże plony mimo małego nakładu pracy. Czyli to, co lubię najbardziej — efekty bez pracy, bo zdrowy na umyśle unika pracy. 😉

Dziś słuchałem sobie w autobusie fajnego podcastu o permakulturze, w którym została ona przedstawiona w szerszym ujęciu. Jako metoda efektywnego rozwiązywania różnych problemów w różnych dziedzinach życia. A ja sobie uświadomiłem, że 12 zasad projektowania permakulturowego ma również zastosowanie do zarabiania w internecie.

I chciałbym Wam to dziś udowodnić. Poniżej lista 12 zasad projektowania permakulturowego, sformułowanych przez Davida Holmgrena.

  1. Obserwuj i oddziałuj. W permakulturze rolniczej chodzi o to, by obserwować naturalne procesy zachodzące w ogrodzie po to, by szybko móc na nie zareagować. Reakcja ma być wczesna by pozwoliła osiągnąć maksimum efektu przy minimum pracy.
    W każdym biznesie, w blogowym też, obserwowanie zapotrzebowania na rynku pozwala zaspokajać oczekiwania konsumentów (czytelników). Zaglądamy do statystyk nie tylko po to, by zobaczyć, ilu mieliśmy czytelników, ale też czego u nas na blogu szukali. Czy znaleźli odpowiedź na to pytanie? Czy była satysfakcjonująca, czy musieli szukać jej na innych stronach? Jeśli tak, to czy można przygotować ciekawy artykuł z tymi odpowiedziami?
  2. Zbieraj i przechowuj energię. W typowej permakulturze zasada ta dotyczy wykorzystywania surowców, których jest w danym momencie dużo. Nawet, jeśli miałyby nam one być w danym momencie zbędne. Mogą się przecież przydać później.
    W blogowaniu świetną analogię widzę w networkingu, czyli pozyskiwaniu kontaktów i znajomości. Cóż mi z tego, że człowiek, któremu jakoś dziś pomogłem nie jest w stanie mi się jakoś odwdzięczyć? Teraz nie, ale może kiedyś, gdy będę potrzebować np. nowej grafiki na bloga, będzie mógł mi ją zrobić za darmo albo taniej?
  3. Zbieraj plony. Celem istnienia rolnictwa nie jest poprawa jakości gleb, z czym permakultura radzi sobie świetnie. Celem podstawowym jest jednak osiąganie plonów i po to się gospodarkę rolną prowadzi. Jeśli nie ma plonów, nie ma sensu pracy.
    W blogowym biznesie trzeba na to spojrzeć nieco szerzej. Jeśli nie ma efektów naszej pracy, mamy coraz mniejszą motywację  i tracimy z oczu wyznaczony przez siebie cel. Trudno jest przeć do celu jeśli na każdym kroku widzimy tylko wysiłek, który nas do celu w żaden sposób nie przybliża. Trudno pisać ciekawe artykuły dla czytelników, jeśli nikt ich nie ogląda i nie komentuje, prawda?
  4. Akceptuj informacje zwrotne i wdrażaj zmiany. Jeśli coś, czym się zajmujemy, przynosi skutki odwrotne do zamierzonych, trzeba przestać to robić.
    Chyba nie muszę wyjaśniać, jak to odnieść do blogów i zarabiania?
  5. Wykorzystuj i doceniaj w pełni wartość odnawialnych zasobów. Chodzi o to, by zastępować surowce nieodnawialne (np. sztuczne nawozy azotowe) przez surowce odnawialne (np. obornik albo nawozy zielone) i zmniejszać swoje uzależnienie od surowców, które mogą się skończyć.
    W blogobiznesie widzę analogię polegającą na kupowaniu (pośrednio lub bezpośrednio) wejść na naszego bloga. Czyli na kupowaniu linków pozycjonujących i reklamowych, ale także reklamie w wyszukiwarkach, na Facebooku, itd. Lepiej przecież jest czytelników pozyskiwać przez naturalne linki i świetny content, nieprawdaż? 😉
  6. Nie produkuj odpadów.
    Jeśli już coś robisz, wykorzystaj to do czegoś. Jeśli zaczniesz pisać darmowego ebooka a później po tygodniu zmienisz koncepcję i zostanie Ci kilka stron materiału, wykorzystaj go. Przyda się na artykuły do przedruku albo artykuły do precli (katalogów typu presell page). Albo na świetny wpis na bloga. Ważne, by ta praca się nie zmarnowała.
  7. Projektuj całość począwszy od koncepcji a skończywszy na szczegółach.
    Koncentrując się na szczegółach, np. ustawieniu obrazka kierującego do kanału RSS dokładnie tak, jak chcemy, często marnujemy czas. Czy naprawdę przy uruchamianiu bloga to jest ważniejsze od koncepcji jego rozwoju na kolejne pół roku? Czy naprawdę nie można zacząć pisania bloga od domyślnego lub jakiegoś łatwego do znalezienia szablonu? Czy koniecznie trzeba marnować kilka dni na poszukiwanie tego jedynego, w końcu nieudane, zakończone przeróbką tego szablonu, który udało się znaleźć?
  8. Łącz, zamiast dzielić. Ta zasada dotyczy traktowania różnych na pozór niezależnych elementów jako jednej całości.
    Jeśli chodzi o blogi, do głowy przychodzi mi przede wszystkim wzajemne ich linkowanie. Nawet jeśli wydają się być niezwiązane tematycznie. Jeśli jest okazja do umieszczenia linka do innego mojego bloga, długo się nad tym nie zastanawiam. 😉 Reklamuję też nowe blogi na newsletterze DZB, jeśli pasują tematycznie do zainteresowań moich czytelników. Słowo klucz: synergia.
  9. Stosuj rozwiązania małe i powolne. Bo małe i powolne metody są łatwiejsze do utrzymania w ryzach, niż duże i szybkie.
    Tak jak małe i wąskie tematycznie blogi są łatwiejsze do pisania i wypromowania niż blogi o wszystkim. Tak jak łatwiej jest napisać 60-stronicowego e-booka o budowaniu list adresowych niż 60-stronicowego e-booka o marketingu w całości.
  10. Stosuj i doceniaj różnorodność. W rolnictwie zasada ta dotyczy w szczególności prowadzenia uprawy różnych roślin na jednym terenie. Obsianie dużego areału jedną rośliną powoduje jej dużą podatność na choroby i szkodniki. Podzielenie tego obszaru na mniejsze poletka, obsiane różnymi roślinami, pomaga trochę je od tych chorób i szkodników uodpornić. A poza tym pozwala uniknąć totalnej klęski gdy na przykład pogoda latem będzie nieodpowiednia dla jedynego z uprawianych przez nas gatunku zboża. Może dla pozostałych roślin, np. warzyw czy sadu, będzie już bardziej odpowiednia?
    Jeśli chodzi o blogi, na co najmniej kilku płaszczyznach można znaleźć analogiczne zasady. Po pierwsze, nie należy uzależniać swojego dochodu w całości od jednego źródła, np. jednego systemu reklamowego. Jeśli ja zostałbym dziś wyrzucony z AdSense (a przecież zgodnie z regulaminem Google może to zrobić bez jakiegokolwiek powodu), straciłbym gdzieś ze 3/4 wszystkich moich zarobków. Po drugie, nie należy budować biznesu w oparciu o jeden, niepewny fundament, o jeden blog. I znów, u mnie większość pieniędzy pochodzi z jednego bloga przez co ryzykuję stratę większości pieniędzy gdy blog np. wpadnie w filtr w wyszukiwarce Google. Po trzecie, nie warto ograniczać się do jednej formy przekazu myśli. Wideoblogi są fajne, ale jak widać po statystykach filmów na YouTube, jednak ograniczają zasięg naszego przekazu. Jeden film na YT obejrzy może kilka tysięcy osób, podczas gdy wpis mógłby zostać przeczytany przez kilkanaście tysięcy — na przykład tych, którzy mają zbyt wolne komputery, by płynnie oglądać tam filmy.
  11. Wykorzystuj strefy brzegowe i doceniaj ich wartość. Najlepsze plony rodzą się na brzegach, na których spotykają się dwie różnorodne przestrzenie. Przykładowo, największe życie w glebie jest w jej górnej warstwie, najbardziej żyznej, bo najbliższej atmosferze. Nad rzekami najwięcej roślin rośnie właśnie w bezpośredniej bliskości wody. W lesie najwięcej jeżyn czy malin znajdziesz w pobliżu polan, w miejscach obficie oświetlanych przez słońce, a nie w głębi lasu, gdzie jest najciemniej.
    Na blogu można podobno zrobić wiele fajnych rzeczy z wykorzystaniem zewnętrznych narzędzi, jak choćby social media, np. fan page na Facebooku. Ja nie zauważyłem efektów strony tego bloga na Facebooku, ale to pewnie dlatego, że robię coś źle. Za to na DZB bardzo dobrze działa forum będące częścią bloga – samo z siebie pozyskuje czytelników, czasem kieruje ich do bloga, czasem ja kieruję czytelników z bloga do forum właśnie. Samo forum istniejące bez wsparcia tematycznego serwisu prawdopodobnie nigdy by nie powstało…
  12. Bądź kreatywny i reaguj na zmiany. Tak naprawdę nie wiem, czemu ta zasada sformułowana została osobno, skoro tak naprawdę pokrywa się z tą pod numerem 1. 😉

Ten wpis męczył mnie od kilku tygodni. Musiałem go w końcu napisać. 😉

Autor:Krzysztof Lis | Tagi:



Wpisy powiązane tematycznie:

4 komentarze do artykułu “12 zasad permakultury w zarabianiu na blogach (albo w internecie w ogóle)”

  1. Bardzo dobry wpis. Teraz każdemu, który mówi, że jestem „zdolny, ale leniwy” będę mógł odpowiedzieć, że przynajmniej ja nie pracuję tak ciężko jak on.

  2. Moim zdaniem nie pokrywa się punktem pierwszym co innego jest bycie kreatywnym, a co innego wyciąganie wniosków. 🙂

  3. Najważniejsze jest umiejętne wyciąganie wniosków ze swoich sukcesów i porażek. Niestety, wielu ludzi tego nie potrafi.

  4. Super! Moim zdaniem natychmiastowe reagowanie to podstawa. Ważne by trzymać rękę na pulsie.

Pozostaw komentarz

Pamiętaj tylko proszę o polityce komentarzy! Komentarze służą do wyrażania opinii na temat opublikowanego tekstu, albo zadawania pytań jego dotyczących. Nie służą do reklamowania własnych stron ani zadawania pytań nie związanych z tematem wpisu. Jeśli masz pytanie, zadaj je na forum o zarabianiu na blogach albo napisz do mnie e-maila.

XHTML - możesz użyć tagów:<a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>

Jak zarabiam?

Na moich blogach i witrynach zarabiam między innymi sposobami podanymi poniżej.